środa, 16 maja 2012

a four letter word

Jest w tych utworach jakaś przyjemna lekkość.
Trochę słońca i chłodu poranka.

Jason Mraz, Love is a four letter word

6 komentarzy:

  1. piękny jest ten utwór i zgadzam się z Tobą, że jest w nim jakaś taka... lekkość:)
    Chodził za mną już od kilku dni gdy usłyszałam go w Chilli Zet :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja bardzo lubię "The world as I see it".

      Usuń
  2. ja uszy oddałam we władanie głosu Charliego Winstona
    JM na mojej wakacyjnej składance która już kręci się w samochodzie ;)

    Dobrego dnia.

    OdpowiedzUsuń