Wiedziałam, że pomysł ze zmianą operatora nie jest dla mnie. Okazuje się, że mój telefon to jedyny telefon na świecie z założonym simlockiem i jedyny, z którego serwis nie potrafi takowego zdjąć.
Jakiś człowiek przez telefon mówi mi, że "będą go reanimować". A ja mam ochotę wyrzucić go (i człowieka, i telefon) przez balkon.
Nie jedyny, nie jedyny... Ja nie miałam nigdy, ale koleżanka tak. Z simlockiem. I chodzi teraz z dwoma. Ale coś się podobno rozwija i nie długo będzie można coś z tym zrobić. (przeżywa) A tyle ich było... ;) dobrych słów ;)
no ale jak to? no cóż... ja mam bez simlocka farciara... jesteś pewna, że się nie da zdjąć? aż mi się nie chce wierzyć. podpytam i jak się czegoś dowiem dam Ci znać.
Ku mojej ogromnej radości odesłałam (to badziewie) do serwisu. Bez telefonu: tydzień drugi.
I wiesz o co, tak na prawdę, chodzi? O to, że nie mam ani Endomondo (jestem wielką fanką), ani Instagram! Bo poza tym używam tego telefonu do dzwonienia i pisania. Wiadomo kto jest winny w sprawie Instagram :)
A ja zgodnie z obietnicą postawioną w komentarzu do któregoś z podobnych postów kiedyś tam przez Ciebie tu napisanych, w końcu sobie sprawiłem taki podobny phone. I kocham. Uwielbiam. Ubustwiam. Się rozpływam i w ogóle. Ale fabrycznie, od razu bez simlocków.
oooo, a co się stało?!
OdpowiedzUsuńWiedziałam, że pomysł ze zmianą operatora nie jest dla mnie.
UsuńOkazuje się, że mój telefon to jedyny telefon na świecie z założonym simlockiem i jedyny, z którego serwis nie potrafi takowego zdjąć.
Jakiś człowiek przez telefon mówi mi, że "będą go reanimować". A ja mam ochotę wyrzucić go (i człowieka, i telefon) przez balkon.
słabo:( ja właśnie w tym tygodniu odbiorę mój...
UsuńBroń Boże nie zmieniaj operatora!
Usuńnie będę.
Usuńto może Cię uratować :)
UsuńNie jedyny, nie jedyny...
OdpowiedzUsuńJa nie miałam nigdy, ale koleżanka tak.
Z simlockiem. I chodzi teraz z dwoma.
Ale coś się podobno rozwija i nie długo będzie można coś z tym zrobić. (przeżywa)
A tyle ich było... ;) dobrych słów ;)
Ja pewnie też skończę z dwoma telefonami w torebce.
Usuńja zmieniam operatora. i telefon. i po długich namysłach nie zdecydowałam się na iphone'a, ale jakiś inny z serii nowych i najnowszych.
OdpowiedzUsuńJa zostałam przy starym telefonie, więc pewnie sama jestem sobie winna.
Usuńoj.
OdpowiedzUsuńmnie cisną się na usta inne słowa.
UsuńAż boje się czytać, ja właśnie wybieram nowy u starego operatora
OdpowiedzUsuńTo nic Ci nie będzie :)
UsuńUfffff
UsuńOstatnimi czasy bardzo zielono na zielonych. Mimo że wpis...hmmm, to będzie ok, wszak zielony to kolor nadziei! :)
OdpowiedzUsuńPozytywnego rozwiązania!
Agnieszka
Musi być tematycznie :)
UsuńA jakby inaczej! :)
UsuńA.
iphone lubi się obrażać, ma swoje humory...
OdpowiedzUsuńWierzę jednak, że wszystko będzie ok ;)
Pozdrawiam!
no ale jak to? no cóż... ja mam bez simlocka farciara... jesteś pewna, że się nie da zdjąć? aż mi się nie chce wierzyć. podpytam i jak się czegoś dowiem dam Ci znać.
OdpowiedzUsuńKu mojej ogromnej radości odesłałam (to badziewie) do serwisu.
UsuńBez telefonu: tydzień drugi.
I wiesz o co, tak na prawdę, chodzi? O to, że nie mam ani Endomondo (jestem wielką fanką), ani Instagram! Bo poza tym używam tego telefonu do dzwonienia i pisania. Wiadomo kto jest winny w sprawie Instagram :)
:D wiem wiem, ja Instagram i Nike + GPS (jestem wielką fanką) :))) poza tym faktycznie... dzwonimy, piszemy. no to czekam aż wrócisz na IG ;)
OdpowiedzUsuńKurcze, a ja czekam na iphone'a i zamierzam zdjąć z niego sim lock'a...
OdpowiedzUsuńA ja zgodnie z obietnicą postawioną w komentarzu do któregoś z podobnych postów kiedyś tam przez Ciebie tu napisanych, w końcu sobie sprawiłem taki podobny phone. I kocham. Uwielbiam. Ubustwiam. Się rozpływam i w ogóle. Ale fabrycznie, od razu bez simlocków.
OdpowiedzUsuń