środa, 28 listopada 2012

ring

W starym, jak świat, zakładzie jubilerskim pachnie minionymi dziesięcioleciami.
Jest trochę kurzu, starych wspomnień i zapomnianych sprzętów.

Jest też kilka za dużych pierścionków. Przekazywany, tak jak ten mój, z pokolenia na pokolenie.

poniedziałek, 26 listopada 2012

ps

Niejako w odpowiedzi na maile i wiadomości, które dziś dostałam czuję się w obowiązku pokazać jak mi dziś wyszło.

To niezwykle miłe, że tyle Was tu zagląda.
I tyle do mnie pisze.

niedziela, 25 listopada 2012

easy like sunday morning

piątek, 23 listopada 2012

almost

Przetrwanie całego tygodnia pracy czasem graniczy z cudem.
Na finiszu czeka jednak weekend.
Spokojny. Niespieszny.

środa, 21 listopada 2012

kilka historii na ten sam temat

Nie umiem wyjaśnić dlaczego, ale wydaje mi się, że nie lubię Ani Dąbrowskiej jako osoby.
Za to Jej muzyka!
Raz po raz odgrzebuję stare płyty i ponownie się nimi zachwycam.

Ania Dąbrowska, Kilka historii na ten sam temat

wtorek, 20 listopada 2012

every single time

Potrzebowałam dziś swoje zdjęcie.
Legitymacyjne.
Przeglądając archiwum zatęskniłam za sobą w krótkich włosach.

niedziela, 18 listopada 2012

mother and child

Zdarzają się filmy tak przejmujące, że nie można się od nich uwolnić.
Takie, które wracają we śnie.

Mother and child

sobota, 17 listopada 2012

after

Budzę się po 12 godzinach.
Nie mam pewności czy odespałam wszystkie przygotowania, stres i cały dzień na obcasach.

czwartek, 15 listopada 2012

jesień cudów

Ciągłe czytanie książek tej samej autorki nie wydaje się być dobrym pomysłem.
Ale nie w przypadku książek autobusowych. Tu Jodi Picoult sprawdza się doskonale.

Jodi Picoult, Jesień cudów

środa, 14 listopada 2012

shop

Nie przepadam za małymi sklepikami.
Paniami, które wchodzą do przymierzalni i mówią do mnie kochana.

Byłam wczoraj w takim właśnie sklepie.
I z zaskoczeniem uświadomiłam sobie, że nie mam ochoty z niego wychodzić.

poniedziałek, 12 listopada 2012

la délicatesse

Uwielbiam takie filmy.
Zwłaszcza jesienią.

La délicatesse

k mag

Nie miałam jeszcze okazji zajrzeć do tej gazety.
Przyznaję jednak, że wzmianka o Marii Janion zrobiła na mnie wrażenie.

niedziela, 11 listopada 2012

together

Jest coś magicznego we wspólnym przygotowywaniu posiłków.
Nawet jeśli jest się osobą, która nieszczególnie lubi gotować.

sobota, 10 listopada 2012

colour play mascara

Odkryciem mijającego tygodnia jest, bez wątpienia, fioletowa maskara.

samedi

Tak lubię, kiedy czas płynie wolniej.

piątek, 9 listopada 2012

ubierz kubek

Zaskakujące jak wiele radości może sprawić nieznajoma osoba.

Jestem zachwycona i pomysłem, i samą stroną.
Tym bardziej, że Ewa zgodziła się ubrać kubek także dla mnie.

czwartek, 8 listopada 2012

about a boy

- Przepraszam bardzo, czy mogę się do Pani dosiąść? – pyta mnie dziś pewien młodzieniec w autobusie powrotnym.
Jestem tak zaskoczona Jego uprzejmością, że przez sekundę nie wiem, co odpowiedzieć.
A potem, jak na kobietę dojrzałą przystało, myślę sobie, że może jest jeszcze jakaś nadzieja dla tej dzisiejszej młodzieży.

breakfast

Zdarzają się dni, kiedy uda mi się zjeść w domu śniadanie.
Zawsze wtedy żałuję, że nie robię tego częściej.

środa, 7 listopada 2012

sporty

Dwa razy w tygodniu zamieniam się w Sporty Spice, choć to raczej nie w moim stylu.
Wciąż nie pojmuję dlaczego tak dobrze jest zmęczyć się po całym dniu pracy.
I jak to jest, że ból mięśni powoduje dobre samopoczucie.

wtorek, 6 listopada 2012

bus (stop)

Poranne autobusy są ciche.
Wciąż jeszcze zaspane. Niedobudzone.
Nie słychać w nich rozmów, komentarzy kierowcy, ani dźwięków odbieranych wiadomości.

poniedziałek, 5 listopada 2012

inside

Muszę szczerze przyznać, że zaglądanie do cudzych torebek sprawiło mi sporo radości.
Wszystkim, którzy mi na to pozwolili bardzo dziękuję.

 A chcących zajrzeć tam, gdzie ja zapraszam na inside.zielone-buty.pl.

piątek, 2 listopada 2012

sometimes

Bywa, że się nie składa.
Ani życie, ani codzienność.
Należy wówczas mieć nadzieję, że z pomocą przyjedzie czas.