niedziela, 18 listopada 2012

mother and child

Zdarzają się filmy tak przejmujące, że nie można się od nich uwolnić.
Takie, które wracają we śnie.

Mother and child

23 komentarze:

  1. pomyślałam...
    mam ochotę na dobry film
    i od razu weszłam do Ciebie bo już dawno zauważyłam podobny filmowy gust
    patrzę a ty dodałaś ten wpis :)

    ah ta kobieca intuicja :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. O proszę :)
      Ciekawa jestem czy i Ty uznasz ten film za dobry.

      Usuń
  2. Świetny film, mogłabym obejrzeć jeszcze raz.

    OdpowiedzUsuń
  3. filmy, które obejrzałam, dzięki Twojemu blogowi stały się moimi ulubionymi :)
    muszę koniecznie to obejrzeć w wolnej chwili.

    OdpowiedzUsuń
  4. Oooo, już szukam!:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Ja tak jak Patrycja- obejrzałabym jeszcze raz. Zazwyczaj szybciej oglądam film, o którym notkę wrzucisz na bloga, ale jakże jest mi przyjemnie widząc, że również u Ciebie podobne emocje wywołał. Tak, zdecydowanie mamy podobny gust filmowy :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Wiesz, muszę Ci powiedzieć, że jeszcze ani razu się nie zawiodłam na filmach polecanych przez Ciebie! I w ogóle niesamowite jest to, że przy tylu oglądanych przez nas zawsze znajduję tutaj takie, których jeszcze jakimś cudem nie widziałam;)

    OdpowiedzUsuń
  7. mam tak samo jak Ollivieta :) a powyższy obejrzałam z polecenia w komentarzach u Ciebie już na drugi dzień. Piękny.

    OdpowiedzUsuń
  8. Olliveta, przepraszam za literówkę!

    OdpowiedzUsuń
  9. skoro tak wszystkie dobrze o nim piszecie, to i ja dodaję go do listy 'filmów do obejrzenia' ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Prawie zawsze po Twoim wpisie filmowym spędzam wieczór przed tv oglądając o co polecasz i prawie zawsze jestem zadowolona :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Hej. wiedzialam, ze ten film ci sie spodoba gdy ci go polecalam. Ja bylam naprawde pod wrazeniem. A wzielam go z wypozyczalni bez czytania opisu, tylko po zobaczeniu okladki.

    OdpowiedzUsuń
  12. Myślę, ze dobrym filmem może być- "W pół drogi"- (Halt auf freier Strecke). Obejrzę, najszybciej, jak się da.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Grają u mnie :)
      Widziałam plakat i opis. I podobnie jak Ty mam przeczucie, że może to być dobry film.

      Usuń
    2. Niestety u mnie, w najbliższym kinie nie.
      Wyświetlają za to "Mój rower" i "Tango Libre". :)

      Usuń
  13. Obejrzałam niedawno "Hotel Marigold" i jestem nim zauroczona. :) Widzę, że nie ja jedna wpisuję wspominane przez Ciebie filmy na listę "do obejrzenia". :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo mi się podobał.

    OdpowiedzUsuń
  15. Nie widziałam. Dzięki, skorzystam:)

    OdpowiedzUsuń