wtorek, 10 stycznia 2012

o tekstach piosenek

Usłyszałam dziś w radiu piosenkę, w której ktoś, nie mam pojęcia kto, śpiewał „prawie na pewno”.
Wiem, że pewnie złożyło się do rymu i muzyki, ale, na miły Bóg, albo prawie, albo na pewno.

24 komentarze:

  1. Wiesz, ze mnie tez sie dawno temu zdazylo studiowac filologie pl? Ale dlugo nie wytrzymalam, chociaz wydawalo mi sie wtedy, ze to moj wymarzony kierunek :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Tarsis - a ja skończyłam filologię polską kilka lat temu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. hihi, wiem, bo gdzies na Twoim blogu wyczytalam :-)
    Podziwiam serdczenie za wytrwalosc :-)

    OdpowiedzUsuń
  4. Tarsis - nie ma czego podziwiać, ja byłam na tych studiach z zamiłowania :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Wiesz, ja wlasnie tez wtdy chcialam isc na te studia z zamilowania... ale moje widocznie nie bylo tak silne, heheh :-)
    Czy moge zapytac czym sie teraz zajmujesz ?

    OdpowiedzUsuń
  6. Tarsis - nigdy nie chciałam uczyć w szkole więc skończyłam komunikację medialną i edytorstwo. Teraz, jak to po studiach bywa, pracuję w międzynarodowej organizacji pozarządowej :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Oooo to super, mam nadzieje, ze jestes zadowolona :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tarsis - prawdę mówiąc, bardzo :)

    OdpowiedzUsuń
  9. No to wspaniale, bycie zadowolonym z pracy to wzana, a tak zadko spotykana sprawa :-)

    OdpowiedzUsuń
  10. ja też nie lubię takich ekhm.. lapsusów, ale może to miała być celowa drobna przewrotność w tekście? ;)

    OdpowiedzUsuń
  11. mój "ulubieniec" to "cofać się wstecz" - przerost formy nad treścią... mniammm ;-)

    OdpowiedzUsuń
  12. owieca - może, nie mówię nie, bo jeszcze wyjdę na złośliwą :)

    OdpowiedzUsuń
  13. La Parapet - tak jak "schodzić w dół" i "wchodzić do góry". Ja za to zabijam się słysząc na każdym kroku "bynajmniej", a co tam, nieźle brzmi, fajne słowo!

    OdpowiedzUsuń
  14. Powiedz mi jak poszerzyć tą środkową kolumnę ?

    OdpowiedzUsuń
  15. Anonimowy17:59

    Mnie z tych klimatów bawi stwierdzenie "zabić na śmierć" ;)
    mar

    OdpowiedzUsuń
  16. uwielbiam Cię czytać. krótko i zwięźle. (:

    OdpowiedzUsuń
  17. sheandhim+the cat - miło mi :)

    OdpowiedzUsuń
  18. paradoks to jedna z podstawowych figur...

    OdpowiedzUsuń
  19. a co powiesz o "strasznie podooba"?,ja jakoś nie mogę tego przełknąć...i zobacz, co znalazłam w Wikipedii: "W teorii prawdopodobieństwa mówimy, że zdarzenie zachodzi prawie na pewno (p.n.) jeśli zachodzi ono z prawdopodobieństwem 1. Sformułowanie to pojawia się w naturalny sposób np. przy badaniu zagadnień granicznych (zob. np. prawo wielkich liczb).W teorii miary w analogicznej sytuacji używa się określenia prawie wszędzie (p.w.)."

    OdpowiedzUsuń
  20. Dla mnie rozwalający jest jeden z tekstów De Mono: "I nie godzinę ani dwie WYSTARCZY JEDEN DZIEŃ" :D

    OdpowiedzUsuń
  21. Teksty piosenek tak już chyba po prostu mają, że muszą się dostosować do muzyki, a że nie są poprawne. Co tam...

    OdpowiedzUsuń
  22. A ja mam takie swoje powiedzonko: "chyba raczej na pewno tak" :)

    A co do tekstów... Jest taki jeden, w którym wokalista śpiewa: "pusta szklanka pomarańczy"...

    OdpowiedzUsuń