W pracy mam ogromne lustro. rozbierając płaszcz tak sobie zerkam na siebie i myślę dokładnie to samo, dziwnie wyglądam dzisiaj... pomalowałam oczy, ale zapomniałam o maskarze... :)
ostatnio mi się to przytrafiło. byłam już poza domem i uświadomiłam sobie, że nie nałożyłam tuszu na rzęsy! akurat tego dnia nie miałam go w torebce, a było bardzo wcześnie i sklepy pozamykane. masakra, mam nadzieję, że więcej się to nie powtórzy, bo czułam się wstrętnie ;)
zdarza się i tak ;)
OdpowiedzUsuńDobre! i fryzura jakaś ciekawa :)a na hairdo cisza..?
OdpowiedzUsuńpozdrawiam joanna (z mroźnego podkarpacia, rano - 18 st)
hairdo się ożywi lada moment :)
UsuńU mnie rano było -14, także pozdrawiam :)
Bez tuszu nie wyjdę z domu :) Znam to :)
OdpowiedzUsuńA co Ty myślisz, że ja wyszłam? :)
UsuńFacet nie zrozumie, prawda ;)?
OdpowiedzUsuńNie ma szans :)
Usuń...i Bogu dzięki ;-))) !!!
UsuńW pracy mam ogromne lustro. rozbierając płaszcz tak sobie zerkam na siebie i myślę dokładnie to samo, dziwnie wyglądam dzisiaj... pomalowałam oczy, ale zapomniałam o maskarze... :)
OdpowiedzUsuńostatnio mi się to przytrafiło. byłam już poza domem i uświadomiłam sobie, że nie nałożyłam tuszu na rzęsy! akurat tego dnia nie miałam go w torebce, a było bardzo wcześnie i sklepy pozamykane. masakra, mam nadzieję, że więcej się to nie powtórzy, bo czułam się wstrętnie ;)
OdpowiedzUsuńZawsze noszę w torebce! Nigdy jeszcze nie użyłam, ale w razie czego mam :)
UsuńMnie się kiedyś zdarzyło wrócić do domu i stwierdzić, że przez cały dzień chodziłam z JEDNYM okiem wytuszowanym a drugim nie :)
OdpowiedzUsuńo Chryste Panie! :)
Usuńbez malowanych oczu czuje się jak naga, ty też tak masz?
OdpowiedzUsuńjeszcze jak! :)
Usuń