u mnie też :)no, może jedno ... w końcu mieszkać na swoim! :)
a u mnie po raz pierwszy jakieś postanowienia... drobne, ale zawsze :)
A ja mam całą listę! Jak nigdy:-)
Kameleon - mi jakoś te postanowienia nigdy nie wychodziły :) Ale za Ciebie trzymam kciuki :)
magdalena - to musi być coś :)
Sid - :)
Chyba też zacznę praktykować.Niech wszystko toczy się własnym torem,a dobre przyjdzie w najmniej oczekiwanym momencie;)Pozdrawiam!M.
a u mnie w tym roku cała lista. pierwsze postanowienia. i ciekawość wytrwania. (:wszystkiego uśmiechniętego!
Hah i dobrze. To zwiastuje brak frustracji, kiedy rok się skończy ;)
owieca - a żebyś wiedziała! :)
sheandhim+the cat - i wzajemnie :)
Widzę, że u Ciebie namiastka śniegu , u nas bardziej jesiennie niż zimowo.szczęśliwego Nowego Roku
Kass - a gdzie tam! Zdjęcie z ubiegłego roku :)
PS. nigdy nie robiłam wielkich postanowień, w tym są maleńkie :)
Ja mam nie postanowienia, ale cele :-))
Też nie mam postanowień, niech życie toczy się własnym torem :] Lynettee
Postanowienia? a po cóz one, zycie i tak potoczy się po swojemu:))
u mnie też :)
OdpowiedzUsuńno, może jedno ... w końcu mieszkać na swoim! :)
a u mnie po raz pierwszy jakieś postanowienia... drobne, ale zawsze :)
OdpowiedzUsuńA ja mam całą listę! Jak nigdy:-)
OdpowiedzUsuńKameleon - mi jakoś te postanowienia nigdy nie wychodziły :) Ale za Ciebie trzymam kciuki :)
OdpowiedzUsuńmagdalena - to musi być coś :)
OdpowiedzUsuńSid - :)
OdpowiedzUsuńChyba też zacznę praktykować.Niech wszystko toczy się własnym torem,a dobre przyjdzie w najmniej oczekiwanym momencie;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
M.
a u mnie w tym roku cała lista. pierwsze postanowienia. i ciekawość wytrwania. (:
OdpowiedzUsuńwszystkiego uśmiechniętego!
Hah i dobrze. To zwiastuje brak frustracji, kiedy rok się skończy ;)
OdpowiedzUsuńowieca - a żebyś wiedziała! :)
OdpowiedzUsuńsheandhim+the cat - i wzajemnie :)
OdpowiedzUsuńWidzę, że u Ciebie namiastka śniegu , u nas bardziej jesiennie niż zimowo.
OdpowiedzUsuńszczęśliwego Nowego Roku
Kass - a gdzie tam! Zdjęcie z ubiegłego roku :)
OdpowiedzUsuńPS. nigdy nie robiłam wielkich postanowień, w tym są maleńkie :)
OdpowiedzUsuńJa mam nie postanowienia, ale cele :-))
OdpowiedzUsuńTeż nie mam postanowień, niech życie toczy się własnym torem :] Lynettee
OdpowiedzUsuńPostanowienia? a po cóz one, zycie i tak potoczy się po swojemu:))
OdpowiedzUsuń