jaki tam wstyd ;) jak na razie też w weekendy jemy wspólnie śniadanie. I to mi się w weekendach podoba ;) w tygodniu dopiero w pracy jem ...
magdaleno - wstyd, bo niezdrowo. Wstyd, bo niedobrze pić kawę na pusty żołądek, a ja piję. Od wieków :)
to mój ulubiony posiłek, staram się go nie zaniedbywać:) raczej unikam kolacji...
dla tostów jestem w stanie zrobić wszystko. tostowa kanapka też mnie zauroczyła. lubię zdjęcia jedzenia (prócz tego, że o tej porze zaczyna się to robić niezdrowe... mniam)
ja w tygodniu jem na stojąco przygotowując śniadanie dla pozostałych. też wstyd :)
bardzo lubię śniadania,czasem to mój jedyny posiłek;)
W sumie mam podobnie:-) Apetyczne to Twoje śniadanie:-)
u mnie podobnie,a kawa na pusty żołądek jest już rytuałem.Roxi
U mnie dokladnie tak samo...
Ja z kolei nie wychodzę z domu bez śniadania. Bez kolacji potrafię się obejść, ale dobre śniadanie musi być ;)
oj niedobrze, niedobrze :)
jaki tam wstyd ;) jak na razie też w weekendy jemy wspólnie śniadanie. I to mi się w weekendach podoba ;) w tygodniu dopiero w pracy jem ...
OdpowiedzUsuńmagdaleno - wstyd, bo niezdrowo. Wstyd, bo niedobrze pić kawę na pusty żołądek, a ja piję. Od wieków :)
OdpowiedzUsuńto mój ulubiony posiłek, staram się go nie zaniedbywać:)
OdpowiedzUsuńraczej unikam kolacji...
dla tostów jestem w stanie zrobić wszystko. tostowa kanapka też mnie zauroczyła. lubię zdjęcia jedzenia (prócz tego, że o tej porze zaczyna się to robić niezdrowe... mniam)
OdpowiedzUsuńja w tygodniu jem na stojąco przygotowując śniadanie dla pozostałych. też wstyd :)
OdpowiedzUsuńbardzo lubię śniadania,czasem to mój jedyny posiłek;)
OdpowiedzUsuńW sumie mam podobnie:-) Apetyczne to Twoje śniadanie:-)
OdpowiedzUsuńu mnie podobnie,
OdpowiedzUsuńa kawa na pusty żołądek jest już rytuałem.
Roxi
U mnie dokladnie tak samo...
OdpowiedzUsuńJa z kolei nie wychodzę z domu bez śniadania. Bez kolacji potrafię się obejść, ale dobre śniadanie musi być ;)
OdpowiedzUsuńoj niedobrze, niedobrze :)
OdpowiedzUsuń