W mało pogodny dzień, w którym mam zdecydowanie za dużo pracy, dostaję mail, po przeczytaniu którego zatrzymuje się świat.
"Byłoby mi bardzo miło widzieć Panią w gronie studentów trzeciego stopnia, jako doktorantkę!" pisze mój promotor.
… był taki moment, kiedy that was it for me.
wtorek, 17 stycznia 2012
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
gratulacje! :)
OdpowiedzUsuńOoooo! I ? :)
OdpowiedzUsuńSuper!
OdpowiedzUsuńA Ty przypadkiem nie jesteś w ciąży?
OdpowiedzUsuńAnonim - zaśmiałam się w głos :) A skąd takie przypuszczenie?
OdpowiedzUsuńooo, i co? i co?
OdpowiedzUsuńSerdeczne gratulacje :)
OdpowiedzUsuńSid - ... nie wiem, będziemy myśleć
OdpowiedzUsuńDelie - oo, dawno Cię nie widziałam :) Chciałam nawet napisać Ci mail, ale stwierdziłaś, że skoro piszesz, żeś zajęta, to znaczy, że zajęta :)
OdpowiedzUsuńNie wiem ... Lubię moją obecną pracę, bardzo. Nie wiem czy praca na uczelni to wciąż "it for me".
Tutaj zaglądam nałogowo:) Uściski:) Mam nadzieję, że podejmiesz właściwą decyzję:)
Usuńha! :)
UsuńGratulować, nie gratulować... Sama nie wiem, jako że mam doktoranta w domu :)
OdpowiedzUsuńAle to zupełnie inna branża przypuszczam i zupełnie inny doktorat. Więc jednak gratuluję!
Do kiedy musisz podjąć decyzję?
(devinette - święta racja !) Ja z racji posiadania doktora w domu raczej współczuję (nakład pracy w stosunku do płacy - żenada!), jednak gratuluję w sferze osobistego sukcesu !!! To miłe być tak docenionym :-)))
OdpowiedzUsuńgratuluję;)
OdpowiedzUsuńgratuluję!
OdpowiedzUsuńjeśli to jest to, czego chcesz - to wspaniale,
jeśli nie chcesz - to na pewno jest to Twój sukces, a że zmieniłaś w międzyczasie zdanie - takie jest życie.
radość tak czy siak zostanie, prawda?
Coś o tym wiem... też dostałam taką propozycję od promotora... jeszcze nie skorzystałam... ale może nie wszystko stracone... :)
OdpowiedzUsuńnoo to gratulacje! :) pochwalisz się, jak już zdecydujesz? :))
OdpowiedzUsuńowieca - pewno :)
UsuńGratulację!!!!
OdpowiedzUsuńCzy tak zrobisz, czy tak.
Bo sama propozycja to "jest coś" ;D
A tak na poważnie jeszcze raz gratuluję.
I życzę podjęcia dobrej decyzji! :))
No wiesz, mysle, ze obojetnie czy sie zdecydujesz czy nie, to taka wiadomosc na pewno trzeba obgratulowac, wiec, GRATULUJE !!! Super :-)
OdpowiedzUsuń