jeśli czasem, by prawie odpocząć wystarczy trzygodzinny spacer po lesie, Wasz weekend musiał być istną akumulatornią energii :) to dobrze, to ważne :)
Jakim cudem, raz po raz, pojawia się tu liczba mnoga to ja nie mam pojęcia! :)
nie sposób się nie usmiechnąć:) joanna
Ale kolory!
dotknelas nieba:)
nie pamietam kiedy ostatnim razem skomentowałam Twoje zdjęcia...są genialne!
Bardzo mi miło :)
Super zdjęcie:)
Czyli to był Wasz weekendowy azyl :D
Zaskakuje mnie ta liczba mnoga. Naprawdę.
A tak sama wskoczyła. Chyba pominęłam słowo pusty.
Dobrze, że odpoczęłaś:)
no tak... bardzo dobrze :) sama czasami chętnie wyniosłabym się do domu Przyjaciół. sama sama rzecz jasna :)
jeśli czasem, by prawie odpocząć wystarczy trzygodzinny spacer po lesie, Wasz weekend musiał być istną akumulatornią energii :) to dobrze, to ważne :)
OdpowiedzUsuńJakim cudem, raz po raz, pojawia się tu liczba mnoga to ja nie mam pojęcia! :)
Usuńnie sposób się nie usmiechnąć:) joanna
OdpowiedzUsuńAle kolory!
OdpowiedzUsuńdotknelas nieba:)
OdpowiedzUsuńnie pamietam kiedy ostatnim razem skomentowałam Twoje zdjęcia...są genialne!
OdpowiedzUsuńBardzo mi miło :)
UsuńSuper zdjęcie:)
OdpowiedzUsuńCzyli to był Wasz weekendowy azyl :D
OdpowiedzUsuńZaskakuje mnie ta liczba mnoga. Naprawdę.
UsuńA tak sama wskoczyła.
UsuńChyba pominęłam słowo pusty.
Dobrze, że odpoczęłaś:)
OdpowiedzUsuńno tak... bardzo dobrze :) sama czasami chętnie wyniosłabym się do domu Przyjaciół. sama sama rzecz jasna :)
OdpowiedzUsuń