sobota, 23 czerwca 2012

after

Slow down, take your time and it’ll be all right.

17 komentarzy:

  1. Ze zdjęcia emanuje "środek lata" :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Anonimowy15:14

    pOdoba mi sie ta pasiasta sukienka:)

    czas na gleboki oddech i odpoczynek:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Moje codzienne Motto od dwoch tygodni...
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. czas na relaks...

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak się tak człowiek rozpędzi, to się strasznie ciężko zatrzymać, co?
    Piękna sukienka!
    U.

    OdpowiedzUsuń
  6. Pożyczyłam sobie od Ciebie pomysł na fryzurę. Z tyłu wygląda inaczej bo mam dłuższe włosy, ale wyglądam i czuje się fantastycznie! Dzięki.

    OdpowiedzUsuń
  7. nie tak dawno "odkryłam " Twój blog i jestem nim zachwycona .Dziękuję za wpisy ,które emanują spokojem ,zmuszają mnie do refleksji,inspirują...

    OdpowiedzUsuń
  8. Sukienka jest boska - przymierzałam ją niedawno tylko chyba jestem za mała (a już myślałam, że jak na swój wzrost jestem przeciętna) bo mi się włóczyła po ziemi...chyba, że mama złota rączka by mi skróciła :) Ty skracałaś?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie, nie skracałam. Ale jest w niej regulacja ramiączek i w moim przypadku to załatwiło sprawę :)

      Usuń
  9. tęsknie patrzę na tę sukienkę, bo zawsze o takich marzyłam (długich)a nie pasują do mnie, nie umiem ich nosić i już;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja od dziecka lubiłam długie sukienki :)
      I doskonale pamiętam moją pierwszą.

      Usuń
  10. Wszystko może być proste! I nie zawsze musi iść w kratkę :)
    Piękna i taka letnia.

    OdpowiedzUsuń
  11. Anonimowy20:31

    A skąd ta sukienka??
    Lilly

    OdpowiedzUsuń