sobota, 2 czerwca 2012

bro

W mojej głowie mój Brat ma wciąż kilkanaście lat.
Nie jest aż tak wysoki. Ani tak pewny siebie. Nie żartuje nad butelką wina.

Pin It
Autor:

24 komentarze:

  1. Anonimowy12:49

    mam podobnie:)
    jest moim oczkiem w glowie i choc mieszka daleko to codziennie mi mowi dobranoc na skypie:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Kokocha12:50

    mój brat, chociaż starszy ode mnie, w mojej głowie świętuje swoje 18 lat z kolegami, upija się piwami.
    nie mogę uwierzyć, że jest ojcem, że ma swoją rodzinę.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zielone-buty19:21

      To, że mój Brat będzie kiedyś na tyle "duży", by mieć własną rodzinę wydaje mi się niepojęte.

      Usuń
  3. magdalena14:22

    pyszne to wino ...

    i ja mam tak ze swoim bratem ... heh.

    OdpowiedzUsuń
  4. owieca16:07

    :))) chciałabym mieć bro :)
    Twój młodszy?

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy16:34

    Jaka wesola ta etykietka wina...!!!
    Kupilam sobie ksiazke Zafona, o ktorej wspomnialas.
    I zagladam do Twego blogu, czesto. bardzo lubie!
    Mlynarka z L.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zielone-buty19:23

      Wino było tematyczne :)
      A jak książka? Co myślisz?

      Usuń
  6. Wspomnienie Barcelony17:16

    Marzę całe życie o rodzeństwie :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zielone-buty19:23

      Nie zrozum mnie proszę źle, ale zrobiło mi się Ciebie żal.

      Usuń
  7. mimi20:21

    mam o 4 lata młodszą siostrę i bawią mnie sytuacje kiedy to ja muszę się "okazać dowodem" w sklepie a ona gładko za wszystko płaci;)
    czasem mówię do niej "mała" co jest komiczne zważywszy na fakt, iż jest dobrą głowę wyższa

    pozdrawiam

    p.s-zawsze chciałam mieć starszego brata:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zielone-buty21:57

      Ja lewie sięgam mojemu Bratu do ramion :)

      Usuń
  8. Anula [LP]20:46

    ...w moim świecie to ja jestem "tym młodszym bratem" - zastanawiam się, czy też moja siostra myśli podobnie jak Ty? :)PS Starsze siostry są super ;)!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zielone-buty21:56

      Mam nadzieję, że mój Brat też tak myśli :)

      Usuń
  9. Tonia21:54

    Mój był wymarzony. Wybierałam dla niego imię, jak mam jeszcze nie była w ciąży :))))))
    I go mam!

    A co do Barcelony....
    Obłędne miasto. I Twoje stylizacje....!
    W tym Twoja głowa.
    Ta w banerku, to ta, której zdjęcie umieściłaś na hair-doing?
    Przepraszam, że wszystko tak razem, ale...
    Nie mam innego wyjścia.
    Pozdrawiam cieplutko!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zielone-buty21:58

      W banerze jest też głowa z Barcelony, choć z innego dnia :)

      Nie przepraszaj, miło mi, że zaglądasz :)

      Usuń
  10. Ania22:04

    Zawsze wiedziałam, że będąc jedynaczką jestem uboższa... o relacje, o emocje... o tęsknotę...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zielone-buty22:08

      Myślę, że jest w tym trochę prawdy.
      Trochę bo przecież, z jednej strony, posiadanie rodzeństwa nie koniecznie wiąże się z silnymi emocjami, a z drugiej czasem nie mając rodzeństwa i tak się je ma. W innych dzieciach, krewnych, przyjaciołach.

      Ale to nie to samo, co nocne pytanie z drugiego końca pokoju "Chce Ci się pić?" :)

      Usuń
  11. Joanna08:29

    Moja młodsza siostra ma...i jest żoną...ciągle niepojęte i ciągle dzwoni z pytaniami młodszej siostry...

    OdpowiedzUsuń
  12. Anna Magdalena22:22

    A mi jakoś smutno jest, gdy wpadam do Rodziców i... jedna ze stałych przestała nią być. Na pytanie "A gdzie T?", zwykle padało "Na górze/W ogrodzie/na rowerze"... teraz mam... "Gdzie ? :) u K", a jego pokój powoli pustoszeje. Wyprowadził się. Namacalny dowód... że młodszy Brat zaczyna wić gniazdo, ale to chyba dobrze :) bo znaczy, znalazł kobietę z którą chcę żyć.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zielone-buty00:19

      A mimo to trochę smutno.
      Bo czasem czas biegnie trochę za szybko, prawda?

      Usuń
  13. Anonimowy00:17

    A ja? Ja byłam najdumniejsza i najszczęśliwsza na świecie, gdy moja młodsza Siostra powiedziała, że tęskni za mną i lubi, gdy wracam do domu! :) O! :)))
    Ostatnim razem, spędzając razem czas, uzmysławiałyśmy sobie (kolejny raz), że czas płynie... ale Ona zawsze pozostanie dla mnie Małą Siostrzyczką, która płakała, gdy odprowadzałam Ją do przedszkola :)
    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zielone-buty00:20

      Mój Brat, niezależnie od tego jak jest wysoki i ile ma lat, zawsze będzie dla mnie tym, który w nocy bał się iść do kuchni :)

      Usuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)