Tak też myślałam, w końcu na twierdzącą odpowiedź liczyłam :) Było to w Wielkanocny Poniedziałek, wtedy pomyślałam- "za moich czasów"... a później zielone obcasy rozwinęły temat.:) Miałam zilustrować wtedy ten 'problem' właśnie tym przykładem. :)
za to lubię kamienice... Wiem, wiem wciąż nawiązuje do wcześniejszych postów, ale kamienica, drewniana podłoga, biurko- białe rzecz jasna, i ten widok... ach, to tak na dobranoc :) Agnieszka
Mam podobnie. Mieszkanie na zdjęciu ma fajny klimat!
OdpowiedzUsuńMiało.
UsuńTo moje poprzednie mieszkanie. Wspominam je bardzo wiosennie :)
Znam to uczucie. Czasami tęsknię za tym, co zostawiłam. Tak jak teraz.
OdpowiedzUsuńCzasem człowiek musi sobie potęsknić.
UsuńA może by tak zrobić z tego sposób na życie? Dekorować mieszkania i pozwalać innym się nimi cieszyć.. tym bardziej że widać masz rękę do tego.
OdpowiedzUsuńO proszę jaka miła propozycja :)
Usuńznam to uczucie..
OdpowiedzUsuńrok temu przeprowadziłam sie ostatni raz. mam nadzieję...
i chyba nie tęsknie;)
Śliczne zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńbrzmi trochę smutno, a z drugiej strony radośnie...
OdpowiedzUsuńcoś zostawiłaś, ale też coś z siebie dałaś.. :)
Czasem słońce, czasem deszcz. Jak to w życiu :)
UsuńSuper blog, moje przeprowadzki traktuje jako dodanie swiezosci do codziennego zycia i zaczynanie czegos od nowa, inaczej byloby smiertelnie nudno
OdpowiedzUsuńTeż mam taki fotel :) Twój też jest na biegunach?
OdpowiedzUsuńtak, tak :)
Usuńto TEN fotel? (który wyciągasz na balkon?)
UsuńNiedawno na zadane pytanie, uzyskałam właśnie taką odpowiedź- jep- i tak nie wiedziałam, co myśleć- 'tak' czy 'nie' ;)
UsuńAgnieszka
:)
UsuńJep znaczy tak :) Przynajmniej u mnie.
Tak też myślałam, w końcu na twierdzącą odpowiedź liczyłam :)
UsuńByło to w Wielkanocny Poniedziałek, wtedy pomyślałam- "za moich czasów"... a później zielone obcasy rozwinęły temat.:) Miałam zilustrować wtedy ten 'problem' właśnie tym przykładem. :)
laptop i lampka wina :)
OdpowiedzUsuńJa dwa razy;) Ostatnim razem o 2 piętra niżej;) Nigdy nie zaglądam sąsiadom w okna;) Nie lubiłam tamtego mieszkania po prostu;););)
OdpowiedzUsuńCzyli taka przeprowadzka w wersji ligth.
UsuńA i kartony łatwo było poznosić :)
lubię takie wysokie okna :)
OdpowiedzUsuńAch, bo to była stara kamienica :)
Usuńza to lubię kamienice...
UsuńWiem, wiem wciąż nawiązuje do wcześniejszych postów, ale kamienica, drewniana podłoga, biurko- białe rzecz jasna, i ten widok...
ach, to tak na dobranoc :)
Agnieszka
dobrej nocy :)
Usuń