sobota, 14 kwietnia 2012

200

Dziś rano skończyły mi się filtry do kawy.

Idę na zakupy i wrzucam do koszyka kolejne. Wypiłam już 200 kaw.

22 komentarze:

  1. Jak to dobrze, że ja kawy nie pijam:P Zaoszczędzę przynajmniej na tych filtrach... Ale za to herbata zielona idzie w ruch co najmniej 5 razy dziennie:) Uzależnienie:D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nawet nie próbuję nazywać tego inaczej :)

      Usuń
  2. no szalona kobieta...na zawał padniesz!
    fotki w Twoich postach są Twojego autorstwa?(bardzo mi się podobają!)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Opcje są dwie, albo ja je robię, albo ja na nich jestem i wtedy robi je mój Mąż.
      Fotografia powyżej jest z opcji drugiej :)

      Usuń
    2. 200 kaw wypitych w domu, nie liczę tych poza domem i w pracy :)

      (bardzo mi miło)

      Usuń
    3. piękne,fotki mnie zachwycają!!
      zapraszam do mnie:http://mamawdobrymstylu.blogspot.com/

      Usuń
  3. chyba to rozumiem, kawa ma w sobie urok.

    OdpowiedzUsuń
  4. A ja nie rozumiem tej fascynacji :P bo mi nie smakuje, aż tak :) Wolę herbaty. Zieloną, czarną, korzenną, owocową - wszystkimi się "zachwycam" :]

    OdpowiedzUsuń
  5. Bez kawy lub mocnej herbaty nie przeżyłabym żadnej wiosny. Przy takiej zmienności pogody, otumanienie murowane!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. i od razu widać, że fajna z Ciebie dziewczyna :)

      Usuń
  6. Anonimowy22:02

    łoooł nieźle :)
    ja nie piję kawy, ale za to uzależniona jestem od zielonej herbaty z sokiem z cytryny :)

    pozdrawiam i zapraszam na mojego bloga:
    verde-scuro.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. pytanie, w jakim czasie wypiłaś te 200 kaw?
    ale i tak wrażenie robi fakt, że to policzalne :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A nie, nie :) Kawy wypite przeze mnie są niepoliczalne.
      Tu mamy tylko 200 filtrów do kawy, co równa się 200 kaw, wypitych w domu na przestrzeni ... 3-4 miesięcy.
      Nie liczę kaw wypitych poza domem i w pracy :)

      Usuń
  8. Możemy w domu nie mieć cukru, ale kawa musi być.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. U mnie musi być kawa i cukier.
      Bez reszty można się obejść :)

      Usuń
  9. również jestem uzależniona od kawy, nie słodzę, więc cukru może nie być, ale mleko do kawy musi być ;) w moim przypadku liczba kaw wpita w ciągu miesiąca równa się (kawa min. dwa razy dziennie razy 30 dni) ok. 60 :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ale sama wszystkie wypiłaś? pewnie nie. Nie sądziłam że kawa może być rzeczownikiem niepoliczalnym.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Sama :)
      W moim domu tylko ja piję kawę z ekspresu przelewowego.

      Usuń
  11. Anonimowy15:48

    Świetne zdjęcie i boski lakier do panokci. Jaki to kolor?

    OdpowiedzUsuń