poniedziałek, 13 lutego 2012

phone

Nie wyobrażam sobie nie mieć etui na telefon.
Ten egzemplarz uważam za wyjątkowo ładny.

Pin It
Autor:

25 komentarzy:

  1. Anula [LP]11:54

    Etui dobra rzecz, jednak zgodnie z PPE* - "etui nie zwiększa prawdopodobieństwa szybkiego odnalezienia telefonu w torbie" ;-)

    *Pierwsze Prawo Etui

    OdpowiedzUsuń
  2. Ewa11:57

    Nigdy nie miałam, choć miewam taki pomysł od czasu do czasu.

    OdpowiedzUsuń
  3. magdalena12:51

    ja nie mam i zaczynam szczerze żałować!

    OdpowiedzUsuń
  4. Katarzyna 13:12

    nigdy nie miałam nawet takiej potrzeby, choć etui mi się różne podobają. Nie mogę zrozumieć jak ludzie mogą trzymać swoje telefony w skarpetkach!

    OdpowiedzUsuń
  5. GARDEN PLAN13:28

    Ale fajny! Ciepły, zimowy.

    OdpowiedzUsuń
  6. owieca13:34

    ładne :) a pod spodem gelaskins może? a z instagramu korzystasz?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zielone-buty18:52

      Geleaskins :) Choć nie moje, podobnie jak telefon.
      Zdjęcia robił Mąż, więc występuje Jego telefon.
      Ja mam zwyczajowe BlackBerry.

      Usuń
    2. owieca11:18

      aaaa myślałam ;) bo myślałam, że korzystasz może z instagramu, to byśmy się pośledziły ;))

      Usuń
    3. zielone-buty12:10

      a widzisz, i teraz poczułam się zachęcona :)

      Usuń
    4. owieca11:19

      ano :)

      Usuń
  7. Niczego Sobie13:42

    Dzień dobry! Ja noszę telefon w zielonej, prążkowanej synkowej skarpetce. Twoje etui rzeczywiście ładne. Pasowałoby do mojej szarej filcowej torby :-).

    OdpowiedzUsuń
  8. Anonimowy14:26

    Etui sliczne :) też cchę takie :)
    i rzeczywiście nie wiem, czy jest sposób na znalezienie szybkie telefonu w torbie...
    I też zupełnie nie rozumiem tych skarpetek-zawsze mam wizję jakiegoś spotkania biznesowego i skarpeta...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zielone-buty18:51

      A akurat można kupić :) - http://brightblog.blox.pl/html

      Usuń
  9. Niczego Sobie14:38

    Nie, nie - skarpeta, ale mała śliczna seledynowa, w haftowane prążki skarpeteczka, która w sumie nawet nie wygląda za bardzo na skarpeteczkę :-).

    OdpowiedzUsuń
  10. Agnieszka17:15

    Ladny jest, fakt!

    OdpowiedzUsuń
  11. Kameleon17:42

    No coż... Znowu mnie zawstydzasz...

    OdpowiedzUsuń
  12. Anonimowy15:18

    To ja juz czekam na nowy telefon i nabedę zarówno na tel jak i laptop :):):)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zielone-buty17:41

      że też ja nie mam od tego żadnej prowizji :)

      Usuń
  13. Anonimowy22:10

    To już na 100% byś miała od Gosha za zrost sprzedazy koloru miss mole :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Anonimowy22:11

    wzrost miało być...

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)