wtorek, 7 lutego 2012

...

Pakuję się.
Wylewam musli i jogurt naturalny.
Przebieram pościel.
Wypijam herbatę.

Mechanizm do cna wyczerpany,
dla kilku marnych chwil.


3 komentarze:

  1. Anonimowy14:39

    A czemu wylewasz musli?

    OdpowiedzUsuń
  2. Wylewa na łóżko, bo zahaczam o nie ręką.
    Ze zmęczenia. Z nieuwagi.

    Z drugiej strony mam za swoje, prawda? W łóżku się nie je! :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy13:43

    Czasem/często się je ;) to takie trochę leniwe celebrowanie chwili, nie?Lepiej brzmi niż jedzenie w łóżku..

    OdpowiedzUsuń