czwartek, 19 listopada 2009

dis(satisfaction)

Wygląda na to, że mój organizm stara się przespać frustrację i niezadowolenie.
Odsypiam ciężką atmosferę i codzienne podenerwowanie.
A może, po prostu, przez sen mniej czuje?

1 komentarz:

  1. Chyba nie zdajesz sobie z tego sprawy ale to zdjęcie mnie wzruszyło.Może to ja jestem dziwolągiem z jakąś chorą wyobraźnią ale to zdjęcie mnie wzrusza do łez niemalże, jednocześnie jakoś uspokaja...Coś w nim jest dziwnego.Jest piękne.

    OdpowiedzUsuń