środa, 17 października 2012

mercredi

Od zawsze środa jest moim ulubiony dniem tygodnia.
Nie wiem czy dziś to zasługa dobrze upiętych włosów, nowej bluzki czy rozpoczynającego się kursu francuskiego.

27 komentarzy:

  1. nie wiem jak się po francusku życzy powodzenia, więc życzę po polsku. albo nie, nie powodzenia. po prostu BAW SIĘ ŚWIETNIE! :)

    OdpowiedzUsuń
  2. kursu francuskiego! wow! :)))

    OdpowiedzUsuń
  3. pozdrowienia z Francji i przyjemnych, intensywnych zajęć:)

    OdpowiedzUsuń
  4. typuje na to trzecie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy12:00

    breloczek-miś już gościł tutaj, pamiętam:)
    ja też bardzo lubię środę, a to z racji powiedzenia - "środa minie, tydzień zginie" :))
    joanna

    OdpowiedzUsuń
  6. aaaaa też chciałam się uczyć francuskiego ale trudność tego języka mnie powaliła i zaczełam uczyć się hipszńakiego i nie żałuję :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Anonimowy14:00

      ja identycznie.

      Usuń
    2. Ale francuski bo głębszym zapoznaniu wcale nie jest taki trudny :) Ja już się uczę 1,5 roku i pomimo początkowych obaw jestem bardzo zadowolona.
      Bonne journée! :)

      Usuń
  7. J'adore ce langue! Bonne chance! :-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Środa fajny dzień- bo przybliża nas do weekendu:)

    OdpowiedzUsuń
  9. Bonne chance!
    N'abandonnez pas, la conjugaison n'est pas si terrible ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wszystkiego po trochu + słońce = dobry dzień :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Dziś bardzo ładna jesień za oknem, ja na to stawiam :) Przynajmniej u mnie ;)

    OdpowiedzUsuń
  12. Francuski - przekleństwo LO...:)
    Powodzenia w nauce!
    Oby każda środa, i nie tylko środa, była dobra!
    :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Anonimowy15:35

    POWODZENIA! Daj znać, jak poszło. :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Szczerze powiem, że francuski polubiłam dopiero wtedy, kiedy już nie musiałam go używać po 8 albo więcej godzin dziennie:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja się zastanawialam skąd ta perfekcyjna znajomość?:)

      Usuń
  15. bon courage ! to na pewno z powodu kursu francuskiego ! Jestem pewna ! :D

    OdpowiedzUsuń
  16. Wszystkie środy są wyjątkowe :)

    OdpowiedzUsuń
  17. O, i jeszcze w środę zawsze obcinam włosy. Tym razem wyszło mi to na dobre, yes!

    OdpowiedzUsuń
  18. C'est vraiment le jour magnifique. Powodzenia w nauce:) To wspaniała przygoda;) Wiem,bo uczyłam się 12 lat. I chyba muszę wrócić do tego znów. Tęsknię:)i... zapominam;(

    OdpowiedzUsuń
  19. Anonimowy23:29

    Je suis ravie. Enfin!
    Mlynarka z L.

    OdpowiedzUsuń
  20. no, skoro dziś wyjątkowo masz dobrze upięte włosy ;))))
    PS powodzenia! ja zaczęłam włoski :)
    miłego czwartku :)

    OdpowiedzUsuń
  21. szał- uczę się sama- doszkalać mnie będzie native speaker. nie mam czasu na normalne, regularne lekcje :( ale pocieszam się tym, że już kiedyś liznęłam gramatyki, jak byłam w IT. poszło całkiem nieźle z dogadaniem się, no i... mam obrytą gramatykę łacińską a to przy nauce języków europejskich duża podstawa :)

    OdpowiedzUsuń
  22. Et alors, ça se passe comment ?
    Tiens-nous au courant ;))

    OdpowiedzUsuń