Jeśli to jest to okno które widnieje na zdjęciu... to wow, wow :) Powodzenia i nie będę ukrywać, że zazdroszczę :) My jeszcze na wynajęciu :/ ...ale po ślubie może się uda :) Zapraszam http://klepka-pisze.blogspot.com/
Uda się! My 3 miesiące przed ślubem zamieszkaliśmy z moim teściem. Złotym człowiekiem. Mieszkaliśmy razem 2,5 roku. Uznaliśmy, ze bez sensu jest wynajmować, gdy prawie 85 metrów zajmuje tylko jeden człowiek. Więc dołączyłam do męskiego grona ;) Nie było nawet cienia szansy na coś swojego, aż nagle chlast :) Życie lubi zaskakiwać.
Nawet nie wiesz jak bardzo zrobiło mi się ciepło na sercu:) Mieszkanie idealne:)) Szczerze wierzę, że Wam się uda! Stare drzwi i duże okna - rozmarzyłam się... :))
Ach, jak ja zazdroszczę tego idealistycznego patrzenia na świat... Przeze mnie już tylko proza życia przemawia... Gdy czytam - duże okna, myślę ile to mycia albo ciekawe czy szczelne, - stare drzwi, myślę o włamaniach... Ale mimo wszystko po cichutku zazdroszczę bo też o takim marzyłam ;-)
Trzymam kciuki! Ja mieszkam w starej kamienicy:) I mam duże wysokie okna, które przeklinam w czasie mycia. Ale tylko wtedy;););) Ja uwielbiam ten klimat. Mam nadzieję, że Tobie też się spodoba.
To ciekawe, że przygody z bankiem taj często zaczynają się z powodu okien. Moja zaczęła się przez te duże w suficie i zupełnie maleńkie tuż przy podłodze;)
Nie ma nic lepszego niż stare, wysokie mieszkanie ze swoją historią - ma niepowtarzalny klimat i coś w rodzaju duszy. Zazdroszczę, ideał tak trudno znaleźć :) t.
Powodzenia w pertraktacjach z bankiem! My wlasnie jestesmy w trakcie remontu niedawno zakupionego mieszkania w kamienicy. Duze okna, drewniany parkiet, biale drzwi...Nie moge sie doczekac, by pic tam poranna sobotnia kawe! A tak przy okazji- jestem tu "nowa", trafilam z instagrama. Bardzo mi sie u Ciebie podoba. Z pozdrowieniami Margitaa
Moja podroz po Twoim swiecie trwa :) Gdyby to bylo mozliwe, zamieszkalabym w tym zdjeciu- przepiekne! O kamienicy i wielkich oknach marze od zawsze... Udalo sie? A.
Wow. Poważny krok w dorosłość :) Własne eM. CUDOWNIE!!!
OdpowiedzUsuńTo na zdjęciu to właśnie to, o czym piszesz?
OdpowiedzUsuńNie, nie, pod zdjęciem jest link do strony, z której pochodzi.
UsuńSuper!!
OdpowiedzUsuńzapowiada się pięknie :)
zazdraszczam ;)
OdpowiedzUsuńGdyby nie to, że od lipca jesteśmy "na swoim" to bym pękła z zazdrości ;) :D
Usuńpowodzenia :)
OdpowiedzUsuńwow !
OdpowiedzUsuńUwielbiam mieszkania w kamienicy. Sama jestem w takim wychowana i teraz tęsknie za tym klimatem :)
Nie mów, że KUPUJECIE! Koniec z wynajmowaniem??
OdpowiedzUsuńBożżżż... zawsze chciałam albo w kamienicy albo w familoku! Ale życie jeszcze się toczy ;-)
Jeśli to jest to okno które widnieje na zdjęciu... to wow, wow :) Powodzenia i nie będę ukrywać, że zazdroszczę :)
OdpowiedzUsuńMy jeszcze na wynajęciu :/
...ale po ślubie może się uda :)
Zapraszam http://klepka-pisze.blogspot.com/
Uda się!
UsuńMy 3 miesiące przed ślubem zamieszkaliśmy z moim teściem. Złotym człowiekiem. Mieszkaliśmy razem 2,5 roku. Uznaliśmy, ze bez sensu jest wynajmować, gdy prawie 85 metrów zajmuje tylko jeden człowiek.
Więc dołączyłam do męskiego grona ;)
Nie było nawet cienia szansy na coś swojego, aż nagle chlast :) Życie lubi zaskakiwać.
Powodzenia:) My wlasnie wprowadzilismy sie do nowego (niestety tylko wynajmowanego) mieszkania w starej kamienicy:)
OdpowiedzUsuńBardzoooooo trzymam kciuki!!!
OdpowiedzUsuńPS W tym roku chcialam wynająć mieszkanie, w kamienicy, przy teatrze! Ktoś niestety mnie uprzedził.
Wow! Super! :-)
OdpowiedzUsuńJeśli mieszkanie to tylko takie o jakim piszesz!
Padam z zazdrości! ;-)
piekne okno:)
OdpowiedzUsuńtrzymam kciuki!
Piękne :) Wyzwanie do umycia :D
UsuńBrzmi bardziej niż idealnie:). Trzymam kciuki żeby sie udało!
OdpowiedzUsuńno to powodzenia! 3mam kciuki!
OdpowiedzUsuńuwielbiam mieszkania w kamienicach!!!
:)))
OdpowiedzUsuńAles mnie zaskoczyla.
Czekam zatem na szczegoly. :)
Nawet nie wiesz jak bardzo zrobiło mi się ciepło na sercu:)
OdpowiedzUsuńMieszkanie idealne:))
Szczerze wierzę, że Wam się uda!
Stare drzwi i duże okna - rozmarzyłam się...
:))
Brzmi idealnie. Trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńO maj gat, już nie mogę doczekać się zdjęć z aranżacji, powodzenia, trzymam kciuki!
OdpowiedzUsuńAch, jak ja zazdroszczę tego idealistycznego patrzenia na świat... Przeze mnie już tylko proza życia przemawia...
OdpowiedzUsuńGdy czytam - duże okna, myślę ile to mycia albo ciekawe czy szczelne, - stare drzwi, myślę o włamaniach...
Ale mimo wszystko po cichutku zazdroszczę bo też o takim marzyłam ;-)
Wow! Przepięęęękne! Zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńPowodzenia! Kamienica, to kamienica. I na dodatek dwa piętra i kominek... Starych drzwi nie wspomnę...;-)
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki! Ja mieszkam w starej kamienicy:) I mam duże wysokie okna, które przeklinam w czasie mycia. Ale tylko wtedy;););) Ja uwielbiam ten klimat. Mam nadzieję, że Tobie też się spodoba.
OdpowiedzUsuńnic tylko zyczyć powodzenia z bankiem :)
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze rozumiem. Miałam to samo w zeszłym roku.
OdpowiedzUsuńOwocnej przeprawy z bankiem!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńTrzy zdania :) a jak klimat poczuć dają :)
OdpowiedzUsuńPerełki: poddasze, kominek, kamienica.
Wyrozumiałości i przychylności banku życzę :D
Ach! Powodzenia :)
OdpowiedzUsuńkibicuję! :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia!
OdpowiedzUsuńBrzmi jak marzenie :-)
OdpowiedzUsuńPowodzenia !
Uśmiechnęłam się głęboko :D Trzymam kciuki i życzę spokoju. PS ...bez obaw, te banki nie są takie koszmarne wcale! :) Będzie dobrze! :*
OdpowiedzUsuńWow! Powodzenia! Wymarzone miejsce:)
OdpowiedzUsuńBrzmi wspaniale ! Grazuluje i powodzenia !
OdpowiedzUsuńjedynie mycia wysokich okien nie zazdroszcze,
ale z drugej strony, jezeli to w wymarzonym miejscu, to pewnie da sie jakos przebolec :-)
Niech się spełni marzenie!
OdpowiedzUsuńtez własnie jesteśmy na etapie naszej przygody z bankiem, napiszesz mi na priv na ofertę którego się zdecydowaliście?
OdpowiedzUsuńPowodzenia! :).
OdpowiedzUsuńBrzmi genialnie. Absolutnie.
OdpowiedzUsuńAby się spełniło.
Trzymam kciuki!
Kciuki zaciśnięte :)
OdpowiedzUsuńto ja trzymam kciuki :-)
OdpowiedzUsuńGratulacje :) I oczywiście powodzenia w banku.
OdpowiedzUsuńJeśli to dom marzeń, to... ah, kamienica, bajka :)
Kciuki zaciśnięte!
OdpowiedzUsuńTo ciekawe, że przygody z bankiem taj często zaczynają się z powodu okien. Moja zaczęła się przez te duże w suficie i zupełnie maleńkie tuż przy podłodze;)
OdpowiedzUsuńPowodzenia :)
OdpowiedzUsuńcudownie trzymam kciuki , żeby wszystko się udało!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki, opis mieszkania jak z bajki.
OdpowiedzUsuńDuze, wysokie okna caly czas u mnie w sferze marzen :-)
Brzmi świetnie :)) Ależ Ci zazdroszczę!!!
OdpowiedzUsuńCudo!!!! Zazdroszczę, podziwiam i... zdjęcia, jak najwięcej zdjęć :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia :)
OdpowiedzUsuńthanks for the mention!
OdpowiedzUsuńx kat
:)
UsuńBrzmi wspaniale, niech się spełni:)
OdpowiedzUsuńcudownie!
OdpowiedzUsuńpowazny krok, ale w koncu trzeba go podjac. powodzenia!
OdpowiedzUsuńNie ma nic lepszego niż stare, wysokie mieszkanie ze swoją historią - ma niepowtarzalny klimat i coś w rodzaju duszy. Zazdroszczę, ideał tak trudno znaleźć :)
OdpowiedzUsuńt.
wow! to takie, o jakim zawsze marzyłam :)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w pertraktacjach z bankiem! My wlasnie jestesmy w trakcie remontu niedawno zakupionego mieszkania w kamienicy. Duze okna, drewniany parkiet, biale drzwi...Nie moge sie doczekac, by pic tam poranna sobotnia kawe!
OdpowiedzUsuńA tak przy okazji- jestem tu "nowa", trafilam z instagrama. Bardzo mi sie u Ciebie podoba. Z pozdrowieniami Margitaa
To trzymam kciuki, żeby w banku wszystko się udało!!
OdpowiedzUsuńTrzymam kciuki z całych sił za powodzenie :)
OdpowiedzUsuńKwintesencja stylowego mieszkania z duszą, powodzenia!
OdpowiedzUsuńMoje marzenie..powodzenia!
OdpowiedzUsuńJak ta przygoda się skończyła?
OdpowiedzUsuńTrwa :)
UsuńMoja podroz po Twoim swiecie trwa :) Gdyby to bylo mozliwe, zamieszkalabym w tym zdjeciu- przepiekne! O kamienicy i wielkich oknach marze od zawsze... Udalo sie? A.
OdpowiedzUsuńTo się jeszcze okaże :)
Usuń