nie są.(ale często są w naszych sercach, że tak sentymentalnie pojadę po bandzie...)
Jeśli są warte zapomnienia, trzeba zapomnieć.Jeśli należy pamiętać, trzeba dbać o to, by w pamięci pozostały jak najdłużej…
Niestety. Tak jest !
...a tą krechą można odciąć i samego siebie?
Ten komentarz został usunięty przez autora.
Czyżbyś pożegnała kogoś ważnego?
Robię to samo, zwłaszcza w odniesienu do ludzi...na początku było ciężko, ale jak mawia mój znajomy szkoda sensu dla takich ludzi...nie myślałam, że dam sobie z tym rade, a jednak
a potrafisz się tak odciąć? czy po prostu jest punkt kulminacyjny, po którym przestaje Ci zależeć?
Myślę, że to zależy od sytuacji.Prawda jest taka, że mi bardzo rzadko przestaje zależeć.
Niestety tak się dzieje, ale ci ludzie pozostają w Naszych sercach, myślach.
Te słowa można rozumieć na wiele sposobów. Jeden z nich jest mi bliski :(
Czasami nie mamy wpływu na kreskę;-)
Będą w naszych sercach.
Bardzo mi przykro :(
nie są.
OdpowiedzUsuń(ale często są w naszych sercach, że tak sentymentalnie pojadę po bandzie...)
Jeśli są warte zapomnienia, trzeba zapomnieć.
OdpowiedzUsuńJeśli należy pamiętać, trzeba dbać o to, by w pamięci pozostały jak najdłużej…
Niestety. Tak jest !
OdpowiedzUsuń...a tą krechą można odciąć i samego siebie?
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńCzyżbyś pożegnała kogoś ważnego?
OdpowiedzUsuńRobię to samo, zwłaszcza w odniesienu do ludzi...na początku było ciężko, ale jak mawia mój znajomy szkoda sensu dla takich ludzi...nie myślałam, że dam sobie z tym rade, a jednak
OdpowiedzUsuńa potrafisz się tak odciąć? czy po prostu jest punkt kulminacyjny, po którym przestaje Ci zależeć?
OdpowiedzUsuńMyślę, że to zależy od sytuacji.
UsuńPrawda jest taka, że mi bardzo rzadko przestaje zależeć.
Niestety tak się dzieje, ale ci ludzie pozostają w Naszych sercach, myślach.
OdpowiedzUsuńTe słowa można rozumieć na wiele sposobów. Jeden z nich jest mi bliski :(
OdpowiedzUsuńCzasami nie mamy wpływu na kreskę;-)
OdpowiedzUsuńBędą w naszych sercach.
OdpowiedzUsuńBardzo mi przykro :(
OdpowiedzUsuń