Nie samą pracą człowiek żyje, czego najlepszym dowodem jest fakt, że w umierając rzadko kto myśli: mogłam/em spędzić jeszcze jeden dzień w pracy ;) Pójdzie dobrze! Zapleć francuza :)
Wiem mniej więcej jak wyglądasz. Wiem, że jesteś piękną kobietą. Ale nie mając tej wiedzy, a widząc to zdjęcie, nie miałabym wątpliwości, że ten śliczny dół nosi na sobie równie ciekawą górę :)
Ja nie znoszę snów z cyklu niemoc - muszę uciekać, a nie mogę podnieść nogi, muszę zahamować, a hamulce nie działają. Zawsze wtedy budzę się niewyspana.
:))) znam to. ale najczęściej budzę się sfiksowana na punkcie rzeczy, której myślałam we śnie, że nie zrobiłam przed produkcją :) (i świat runie oczywiście)
ja po kilku latach nie mam z tym problemu, ale zdjęcie świetne - jakbyś właśnie odlatywała myślami ;)
OdpowiedzUsuńOhhh nie wspominam swoich prezentacji najlepiej. Powodzenia!!!
OdpowiedzUsuńJeśli to jakiekolwiek pocieszenie to też tak mam :(
OdpowiedzUsuńDobrego dnia jutro i pojutrze :-)
OdpowiedzUsuńNa wszelki wypadek, nie dziękuję :)
UsuńNie samą pracą człowiek żyje. Przestań, więc tak się skupiać. Odpręż się. Zrelaksuj. Włącz swój ulubiony film :)
OdpowiedzUsuńwspółczuję
OdpowiedzUsuńja też nieustannie myślę o pracy a ściślej -jej braku
OdpowiedzUsuńI dlatego jestem bardzo daleka od narzekania.
UsuńNie samą pracą człowiek żyje, czego najlepszym dowodem jest fakt, że w umierając rzadko kto myśli: mogłam/em spędzić jeszcze jeden dzień w pracy ;)
OdpowiedzUsuńPójdzie dobrze! Zapleć francuza :)
Dasz radę, będzie na prestiżu!:)
OdpowiedzUsuńTen zwrot na prawdę zrobił tu karierę :)
Usuńpytanie mi się tylko nasuwa: a dlaczego jest spacja w słowie "naprawdę" ?
UsuńOj, faktycznie :)
Usuń* naprawdę (!)
:)Agnieszka
UsuńNie wierzę! :))
OdpowiedzUsuńCzytam i myślę: oj, będzie ok, będzie na prestiżu.
A tu już taki komentarz nad moim ;)
Nie ma innego wyjścia !
;)
340 osób Cię czytających trzyma za Ciebie kciuki. Musi być ok, nie ma wyjścia.
OdpowiedzUsuńAha...
i dołączam się do zaleceń Klepki, włącz sobie swój ulubiony film czy muzykę. Odpręż się :-*
To jak prezentacja fajna, to chce kopię ;) sama mam zastój jeżeli chodzi o produkcję prezenacji, a potrzebuję jakieś fajnej i minimalistycznej...
OdpowiedzUsuńjeśli myślenie o pracy wywołuje miłe skojarzenia to super.....takiej pracy można pozazdrościć!!!taka praca, to marzenie:)
OdpowiedzUsuńWiem mniej więcej jak wyglądasz. Wiem, że jesteś piękną kobietą. Ale nie mając tej wiedzy, a widząc to zdjęcie, nie miałabym wątpliwości, że ten śliczny dół nosi na sobie równie ciekawą górę :)
OdpowiedzUsuńDziękuję.
UsuńFajowy komplement :)
Tak to już z tą pracą paradoksalnie jest, że jak jej nie ma to źle a jak jest to wcale nie lepiej ;)
OdpowiedzUsuńDlatego jestem daleka od narzekania.
Usuńtakie slajdy to ja mogę oglądać :)
OdpowiedzUsuńnie znoszę prezentacji i nie lubię, jak śni mi się praca mimo, że ją samą lubię :) budzę się wtedy kompletnie niewyspana ;)
OdpowiedzUsuńJa nie znoszę snów z cyklu niemoc - muszę uciekać, a nie mogę podnieść nogi, muszę zahamować, a hamulce nie działają. Zawsze wtedy budzę się niewyspana.
Usuń:))) znam to. ale najczęściej budzę się sfiksowana na punkcie rzeczy, której myślałam we śnie, że nie zrobiłam przed produkcją :) (i świat runie oczywiście)
Usuń