Od zawsze środa jest moim ulubiony dniem tygodnia.
Nie wiem czy dziś to zasługa dobrze upiętych włosów, nowej bluzki czy rozpoczynającego się kursu francuskiego.
Ale francuski bo głębszym zapoznaniu wcale nie jest taki trudny :) Ja już się uczę 1,5 roku i pomimo początkowych obaw jestem bardzo zadowolona. Bonne journée! :)
C'est vraiment le jour magnifique. Powodzenia w nauce:) To wspaniała przygoda;) Wiem,bo uczyłam się 12 lat. I chyba muszę wrócić do tego znów. Tęsknię:)i... zapominam;(
szał- uczę się sama- doszkalać mnie będzie native speaker. nie mam czasu na normalne, regularne lekcje :( ale pocieszam się tym, że już kiedyś liznęłam gramatyki, jak byłam w IT. poszło całkiem nieźle z dogadaniem się, no i... mam obrytą gramatykę łacińską a to przy nauce języków europejskich duża podstawa :)
nie wiem jak się po francusku życzy powodzenia, więc życzę po polsku. albo nie, nie powodzenia. po prostu BAW SIĘ ŚWIETNIE! :)
OdpowiedzUsuńkursu francuskiego! wow! :)))
OdpowiedzUsuńpozdrowienia z Francji i przyjemnych, intensywnych zajęć:)
OdpowiedzUsuńtypuje na to trzecie :)
OdpowiedzUsuńBonne chance!:)
OdpowiedzUsuńbreloczek-miś już gościł tutaj, pamiętam:)
OdpowiedzUsuńja też bardzo lubię środę, a to z racji powiedzenia - "środa minie, tydzień zginie" :))
joanna
aaaaa też chciałam się uczyć francuskiego ale trudność tego języka mnie powaliła i zaczełam uczyć się hipszńakiego i nie żałuję :)
OdpowiedzUsuńja identycznie.
UsuńAle francuski bo głębszym zapoznaniu wcale nie jest taki trudny :) Ja już się uczę 1,5 roku i pomimo początkowych obaw jestem bardzo zadowolona.
UsuńBonne journée! :)
J'adore ce langue! Bonne chance! :-)
OdpowiedzUsuńŚroda fajny dzień- bo przybliża nas do weekendu:)
OdpowiedzUsuńBonne chance!
OdpowiedzUsuńN'abandonnez pas, la conjugaison n'est pas si terrible ;)
Wszystkiego po trochu + słońce = dobry dzień :)
OdpowiedzUsuńDziś bardzo ładna jesień za oknem, ja na to stawiam :) Przynajmniej u mnie ;)
OdpowiedzUsuńFrancuski - przekleństwo LO...:)
OdpowiedzUsuńPowodzenia w nauce!
Oby każda środa, i nie tylko środa, była dobra!
:))
POWODZENIA! Daj znać, jak poszło. :)
OdpowiedzUsuńSzczerze powiem, że francuski polubiłam dopiero wtedy, kiedy już nie musiałam go używać po 8 albo więcej godzin dziennie:)
OdpowiedzUsuńA ja się zastanawialam skąd ta perfekcyjna znajomość?:)
Usuńbon courage ! to na pewno z powodu kursu francuskiego ! Jestem pewna ! :D
OdpowiedzUsuńWszystkie środy są wyjątkowe :)
OdpowiedzUsuńO, i jeszcze w środę zawsze obcinam włosy. Tym razem wyszło mi to na dobre, yes!
OdpowiedzUsuńC'est vraiment le jour magnifique. Powodzenia w nauce:) To wspaniała przygoda;) Wiem,bo uczyłam się 12 lat. I chyba muszę wrócić do tego znów. Tęsknię:)i... zapominam;(
OdpowiedzUsuńJe suis ravie. Enfin!
OdpowiedzUsuńMlynarka z L.
no, skoro dziś wyjątkowo masz dobrze upięte włosy ;))))
OdpowiedzUsuńPS powodzenia! ja zaczęłam włoski :)
miłego czwartku :)
I jak? Jak?
UsuńU mnie szał :)
szał- uczę się sama- doszkalać mnie będzie native speaker. nie mam czasu na normalne, regularne lekcje :( ale pocieszam się tym, że już kiedyś liznęłam gramatyki, jak byłam w IT. poszło całkiem nieźle z dogadaniem się, no i... mam obrytą gramatykę łacińską a to przy nauce języków europejskich duża podstawa :)
OdpowiedzUsuńEt alors, ça se passe comment ?
OdpowiedzUsuńTiens-nous au courant ;))