niedziela, 6 stycznia 2013

(hair)do

Nasze kolacje i śnidania kończą się zwykle tak samo.
Czesaniem.

32 komentarze:

  1. Oj Zielone Buty, robisz smaka, a tutaj tylko jedno zdjecie :-P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo albo czeszę, albo fotografuję. Jednocześnie nie dam rady :)

      Usuń
    2. Rozumiem, ze Maz-Fotograf mial wychodne :-) A tak by sie przydal ! :-)

      Usuń
  2. Dokładnie taką samą fryzurę plecie mi moja mama- dobieraniec od dołu a reszta włosów upięta w koczek.
    Pamiętam, że jako dziecko codziennie miałam inaczej uczesane włosy- uwielbiała to robić, ja już nieco mniej- nie mogłam wysiedzieć na krześle i co chwilę pytałam się 'mamo juuuż?'.
    Teraz korzystam ile mogę choć nadal ciągle słyszę 'nie wierć się' :-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. hmmm uświadomiłam sobie, że mama czesała mi włosy może raz, dwa razy w życiu... i to jakieś 2 lata temu po raz pierwszy.

      Usuń
    2. Mnie dość często czesała sąsiadka. Moja Mama, niestety, nigdy nie posiadała takich zdolności :)

      Usuń
  3. Gdzieś widziałam efekt;))
    Miałam ochotę spytać, czy to Twoje dzieło. tak myślałam, że to pytanie retoryczne:)
    miłej niedzieli!:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo jestem ciekawa gdzie :)

      Tobie również!

      Usuń
  4. :)
    szkoda, że moje włosy mogę tylko nosić rozpuszczone bądź spięte w koński ogon ( za dużo ich i zbyt grube są na cokolwiek).

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. "Za dużo" i "grube" to tylko lepiej.
      I gdybyśmy mieszkały blisko (lub bliżej) miałabym ogromną ochotę Ci to udowodnić :)

      Usuń
    2. Za każdym razem, gdy czeszę swoje, gęste i grube, udowadniam sobie (i innym), że to możliwe. :-)
      Niestety, nie wszystkie fryzury potrafię wykonać. Poddaję się zwykle z braku cierpliwości.

      Usuń
    3. Oj byłabym ciekawa co Ci z tego wyjdzie :)
      Moja fryzjerka czesząc mnie do ślubu...oj to były prawdziwe tortury. Było z 15 fryzur próbnych i nie dlatego, że tak wybrzydzałam tylko dlatego, że nic się nie trzymało. W końcu miałam upiętą połowę włosów i wykorzystałyśmy do tego 150 wsuwek. Po trzech godzinach wsuwki z włosów wyskakiwały jak szalone ;)

      Usuń
    4. Czuję się tak, jakbyś rzuciła mi rękawicę!
      Ogromnie jestem ciekawa Twoich włosów.

      (W tle pokaż, pokaż!) :)

      Usuń
    5. To masz włosy jak jak:P Jak u fryzjera zawsze mówię - "proszę nie obcinać z długości tyko zrobić tak, żeby ich było objętościowo mniej ...".Zawsze chciałam mieć ich mniej i żeby były mięciutkie. Teraz powoli już akceptuję.Ale takie fryzurki w ogóle się nie trzymają.

      Usuń
    6. Pokażę we wpisie i dam znać :)

      Usuń
  5. sweter <3 skąd? (brak słów)

    OdpowiedzUsuń
  6. Sweter (różowy) nie mój, ja mam bluzkę w paski :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a ta narzutka/ sweter/ marynarka na bluzce w paski? :)

      Usuń
    2. Ach, to takie coś. Krótsze z tyłu i dużo dłuższe z przodu.
      Jeśli dobrze pamiętam Promod. Albo Camaieu.

      Usuń
  7. Ja też mam bardzo gęste i długie włosy i brak cierpliwości do stylizowania ich. Zwykle kończy się na kucyku, ewentualnie rozpuszczonych(też rzadko, bo wyglądam jak lwica z trapezowatą grzywą). Bardzo chciałabym mieszkać bliżej Ciebie :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A może mieszkasz? :)

      Usuń
    2. Już jako regułę traktuję, że moja Pd-wsch. Polska leży najdalej tych, do których chciałabym mieć najbliżej :)
      I tym razem się nie mylę?

      :)

      Usuń
    3. Nie mylisz, to fakt :)

      Usuń
  8. :)... a wiesz, że też chciałabym się z Tobą spotkać?

    OdpowiedzUsuń
  9. a mogłabym prosić o instrukcję do fryzurki z 26 listopada? ;-)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Musiałam poszukać :)

      Jeśli dobrze pamiętam czesałam wtedy dwa dobierańce, na zewnątrz (pasma przekłada się nad sobą), po jednym z każdej strony. Końce podpięte były wsuwkami, a z reszty włosów zrobiony warkocz, które potem zawinęłam pod spód i podpięłam wsuwkami.

      Usuń
  10. Jak oglądam twoje zdjęcia z fryzurkami czsem żałuję że mam krótkie włosy :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. A ja trafiłam ostatnio na blog pewnej krótkowłosej kobiety i bardzo zatęskniłam za krótkimi włosami.

      Usuń
  11. jaki piękny kolor lakieru, mam bzika na punkcie lakierów i dobierańców!

    OdpowiedzUsuń