czwartek, 24 marca 2011

get up in the morning

Chochliki w naszym domu stają się coraz bardziej bezczelne.
Dziś w nocy przestawiły mi budzik.
Z 5.50 na 7.50.

5 komentarzy:

  1. no to sobie pospałaś ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Karolina16:51

    Ale Ci dobrze...mhh...
    Czemu ja nie mam takich chochlików u siebie w domu :/ (?) może użyczysz ich na chwilke ;P

    OdpowiedzUsuń
  3. Karolino - wszystko to wydaje się mniej śmieszne, kiedy na 8.00 ma się do pracy, a na domiar złego praca jest w innym mieście

    OdpowiedzUsuń
  4. Karolina18:03

    No to rzeczywiście raczej nie dobre te chochliki..mam nadzieje że udało Ci się jakoś w tym pewnie biegu spokojnie dojechac do tej pracy?

    OdpowiedzUsuń
  5. U mnie w domu taki jeden chochlik w domu jest, który przestawia zegar, a zwie się moim mężem :P

    OdpowiedzUsuń