no to sobie pospałaś ;)
Ale Ci dobrze...mhh...Czemu ja nie mam takich chochlików u siebie w domu :/ (?) może użyczysz ich na chwilke ;P
Karolino - wszystko to wydaje się mniej śmieszne, kiedy na 8.00 ma się do pracy, a na domiar złego praca jest w innym mieście
No to rzeczywiście raczej nie dobre te chochliki..mam nadzieje że udało Ci się jakoś w tym pewnie biegu spokojnie dojechac do tej pracy?
U mnie w domu taki jeden chochlik w domu jest, który przestawia zegar, a zwie się moim mężem :P
no to sobie pospałaś ;)
OdpowiedzUsuńAle Ci dobrze...mhh...
OdpowiedzUsuńCzemu ja nie mam takich chochlików u siebie w domu :/ (?) może użyczysz ich na chwilke ;P
Karolino - wszystko to wydaje się mniej śmieszne, kiedy na 8.00 ma się do pracy, a na domiar złego praca jest w innym mieście
OdpowiedzUsuńNo to rzeczywiście raczej nie dobre te chochliki..mam nadzieje że udało Ci się jakoś w tym pewnie biegu spokojnie dojechac do tej pracy?
OdpowiedzUsuńU mnie w domu taki jeden chochlik w domu jest, który przestawia zegar, a zwie się moim mężem :P
OdpowiedzUsuń