sobota, 10 marca 2012

on tour

W drodze powrotnej kilka razy mam ochotę się zatrzymać.
W małych, uroczych miejscowościach, w których mogłaby mieszkać Ania z Zielonego Wzgórza.

6 komentarzy:

  1. Mnie chyba brak cierpliwości... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też tak mam ... tylko czasu często brak :/

    OdpowiedzUsuń
  3. Piękne zdjęcie :)

    OdpowiedzUsuń
  4. "why oh why" tego nie zrobiłaś !!!?

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy21:55

    I jeszcze rowerem przez mostek i trawę, ale to dopiero za miesiąć, wtedy będzie zielona-zielona...

    OdpowiedzUsuń
  6. Urocza laterenka :)

    OdpowiedzUsuń