...ostatnio jakoś nie umiem Ci nic odpowiedzieć. Trafiasz w punkt i: - odejmuje mi słowa, - albo mam tyle do powiedzenia, że nie wiem od czego zacząć, - albo zwyczajnie nie mam tu już nic więcej do powiedzenia...
Może dlatego, by czegoś nas w życiu nauczyć, aby drugi raz tego błędu nie popełnić... Dobrze, że choć jest takie coś, jak "wybaczenie"... I choć czasu nie można cofnąć, to pewne rzeczy jednak da się naprawić... :)
Ja tez nie rozumiem...z tym, ze ja bardziej nie rozumiem ludzi i ich postepowania. Czasem wystarczyloby, zeby czas zawrocil, mozna by naprawic samemu...
Śmierć dziecka... Bliski nam temat. U nas w rodzinie jest choroba dziecka, która w każdej chwili może zakończyć się śmiercią. Według wszelkich praw i teorii, choroba już powinna się zakończyć. Tragicznie. Ale tak strasznie wiele uczy... Aż chwilami nie mogę się nadziwić, jak wiele.
Chyba każdy czasem chce, aby cofnąć czas. Ja też... Pozdrawiam ciepło, trzymaj się!
widzę, że nie tylko mnie dopadły refleksje "czasowe"
OdpowiedzUsuńPół biedy, jeśli chodzi tylko o refleksje.
UsuńZnacznie gorzej, jeśli to już konkretne wydarzenia.
Nie wszystko można naprawić. To chyba jedna z ważniejszych lekcji, jakie dostałam od życia.
OdpowiedzUsuńJest w tym jakaś smutna prawda.
UsuńKochana mnie również bardzo miło i cieszę się, że ze mną jesteś :)
OdpowiedzUsuń...ostatnio jakoś nie umiem Ci nic odpowiedzieć.
OdpowiedzUsuńTrafiasz w punkt i:
- odejmuje mi słowa,
- albo mam tyle do powiedzenia, że nie wiem od czego zacząć, - albo zwyczajnie nie mam tu już nic więcej do powiedzenia...
Może dlatego, by czegoś nas w życiu nauczyć, aby drugi raz tego błędu nie popełnić... Dobrze, że choć jest takie coś, jak "wybaczenie"... I choć czasu nie można cofnąć, to pewne rzeczy jednak da się naprawić... :)
OdpowiedzUsuńWiesz co... a ja sobie myślę, że to dobrze, że nie zawraca :) Przez to jesteśmy lepsi niż kiedyś :)
OdpowiedzUsuńNie, Anuszko, nie myślisz tak. Zwłaszcza Ty.
UsuńPrzez śmierć dziecka nikt nie staje się lepszy.
Myślę... może dlatego, że nie dotknęła mnie śmierć dziecka... :(
UsuńJa tez nie rozumiem...z tym, ze ja bardziej nie rozumiem ludzi i ich postepowania.
OdpowiedzUsuńCzasem wystarczyloby, zeby czas zawrocil, mozna by naprawic samemu...
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńŚmierć dziecka...
OdpowiedzUsuńBliski nam temat. U nas w rodzinie jest choroba dziecka, która w każdej chwili może zakończyć się śmiercią. Według wszelkich praw i teorii, choroba już powinna się zakończyć. Tragicznie.
Ale tak strasznie wiele uczy... Aż chwilami nie mogę się nadziwić, jak wiele.
Chyba każdy czasem chce, aby cofnąć czas. Ja też...
Pozdrawiam ciepło,
trzymaj się!
Moim zdaniem... jeśli nie rozumiemy niektórych zasad to tylko dobrze o nas świadczy :)
OdpowiedzUsuńJakby świat był taki jak byśmy tego chcieli to dawno by wojen nie było, chorób i nikt by się nie zestarzał. Lynette
OdpowiedzUsuńCzas jest tylko jeden... i dobrze, ze nie mozna wrocic, cofnac sie... zawsze byloby to "cos" co chcialoby sie naprawic...
OdpowiedzUsuńSerdecznosci
Judith
Przesyłam ciepłe uściski i dużo nadziei oraz zrozumienia... próby zrozumienia!
OdpowiedzUsuńAgnieszka
Dziękuję.
UsuńTo bardzo ... ciepły komentarz.
Dobre pytanie ... ściskam mocno !
OdpowiedzUsuń