Potrzebuję wyjazdu. Koniecznie. Fajnie, fajnie... Niespodzianki są wspaniałe. Szczególnie takie! :) To ostatnie zdjęcie, pod ostatnim postem. Strasznie ciekawe! :)
Dwa, moje ulubione, choć pewnie bardzo typowe :) (http://maps.google.com/?ll=50.089486,14.413473&z=14&q=50.089486,14.413473 i http://maps.google.com/?ll=50.082612,14.412860&z=14&q=50.082612,14.412860) :)
Jak to mówią: lepiej późno niż później. Ja uwielbiam to miasto to imentu. ;)
OdpowiedzUsuńtak jak ja słowo "imentu" :)
UsuńJa byłam kilka razy, ale ciągle nie jestem zakochana. może next time:)
OdpowiedzUsuńA ja się zachwyciłam. Niespodziewanie :)
Usuńi tak jest najlepiej:)
UsuńNie pozostaje mi nic innego, niż napisać LUBIĘ TO :) i chcę jeszcze WIĘCEJ zdjęć.
OdpowiedzUsuńMamy nowy adres bloga-Wordpress jako reklamę potraktowął pojawiające się 3 literki BBC...bez komentarza...
http://mediumsweetbooks.blogspot.com/
:)
UsuńDziękuję za adres.
Praga dla mnie była miłością od pierwszego wejrzenia ;-)))
OdpowiedzUsuńhermelin był ? ;)
OdpowiedzUsuńPowiem Ci szczerze, że nie. Ale nie wykluczam majówki w Pradze :)
UsuńPraga jest cudowna, zwłaszcza wieczorem. Rynek Starego Miasta, Cerny Kozel albo kawa i strudel, muzyka na żywo. Cudniee.
OdpowiedzUsuńzwłaszcza muzyka :)
UsuńKocham Pragę! Byłam tam cudowne dwa razy. Drugi raz w podróży poślubnej. To moje ulubione miejsce na Ziemi :)
OdpowiedzUsuńPotrzebuję wyjazdu. Koniecznie.
OdpowiedzUsuńFajnie, fajnie... Niespodzianki są wspaniałe. Szczególnie takie! :)
To ostatnie zdjęcie, pod ostatnim postem. Strasznie ciekawe! :)
Już za nie całe dwa miesiące spędzę w Pradze całe pięć dni. Jestem podekscytowana i niecierpliwa. Poleca Pani jakieś nietypowe miejsca?
OdpowiedzUsuńDwa, moje ulubione, choć pewnie bardzo typowe :) (http://maps.google.com/?ll=50.089486,14.413473&z=14&q=50.089486,14.413473 i http://maps.google.com/?ll=50.082612,14.412860&z=14&q=50.082612,14.412860) :)
UsuńHa! Czyli były niezapomniane wrażenia... tak jak życzyłam :)
OdpowiedzUsuńmar
ja od pierwszego spojrzenia pragę love, love.
OdpowiedzUsuńi od lat mi ta miłość nie przechodzi ;-)
Mhhh... szukam inspiracji na majówkę.
OdpowiedzUsuńA może właśnie Praha. A może? :)