piątek, 30 marca 2012

house/home

Zamarzyło mi się dziś białe biurko. A na nim książki, nieduży laptop i kwiat.
I nagle zrozumiałam - w tym domu nie ma mojego, tylko mojego, miejsca.

13 komentarzy:

  1. Widzę, że lubisz biel :) Iphona też masz białego? Każdy potrzebuje takiego tylko swojego miejsca, kącika, dlatego radzę szybko takie znaleźć :) Proponuje gdzieś przy oknie ! ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Oj taki kącik jest potrzebny... do pracy, do pisania, do rozmyślania...

    OdpowiedzUsuń
  3. Takie miejsce każdy powinien obowiązkowo mieć:) Dla zdrowia psychicznego:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy10:43

    Białe biurko, biały laptop, biały kwiat, stos książek... a z okna piękny widok, widok na wierzę Eiffla...
    Tak mi się zamarzyło... :)
    Agnieszka

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Myślę, że mi wystarczyła by nawet świadomość, że jest gdzieś w pobliżu :)

      Usuń
    2. Anonimowy15:21

      Mnie już chyba nie...:)
      Proszę spojrzeć... http://a6.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc7/374236_227512577323435_105840999490594_481569_1495138091_n.jpg ... prawie idealnie :)
      A.

      Usuń
    3. I tylko rzeczonego, białego biurka brak :)

      Usuń
    4. Anonimowy15:27

      Myślę, że i na nie miejsce by się znalazło :)
      W końcu to o biurko chodzi! :)
      A.

      Usuń
  5. To idąc tym tropem ja powinnam mieć czerwone biurko ;) a poważnie też nie mam przestrzeni...swojej, bo na razie cała jest nasza....ale to będzie w tym domu, co już w marzeniach wiem jak będzie wyglądał...

    OdpowiedzUsuń
  6. mam tn sam problem... tylko ja potrzebuję całego pokoju. nie mam miejsca na farby, gruz, który zbieram w postaci stosów potłuczonych talerzy... rozumiem Cię :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tu jest wszystko, czego potrzebujesz :)
    http://photographicznie.blogspot.com/2012/02/sekretarzyk.html

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli mam tę książkę o architekturze Paryża to liczy się jakbym miała całe biurko? :)

      Usuń