sobota, 17 września 2011

saturday

Pracę zabieram do domu. Czasem trzeba. Nie narzekam.
Kończę w środku nocy i wstaję o świcie. Sezon ślubny jeszcze trwa.

14 komentarzy:

  1. Ja nie lubiłam zabierać pracy do domu. Sezon ślubny teraz chyba trwa cały rok. Może poza listopadem :) Udanego weekendu!

    OdpowiedzUsuń
  2. Pomyśl o tym, że niedługo sezon ślubny się skończy i będziesz miała więcej czasu:)

    OdpowiedzUsuń
  3. A czym zajmujesz się poza sezonem ślubnym? Jeśli można spytać? Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. bardzo, bardzo podoba mi się dzisiejsze zdjęcie

    przyjemnej pracy!

    OdpowiedzUsuń
  5. To chyba dobrze co nie? Są zlecenia są pieniądze :D W widać, że to lubisz.

    OdpowiedzUsuń
  6. może mi nie uwierzysz, ale ja bym chciała czasami zabierać pracę do domu ...

    OdpowiedzUsuń
  7. Kochana podaj mi swojego maila bo chce Cię o cos zapytac a nie chce tu na forum kasia560@op.pl

    OdpowiedzUsuń
  8. devinette - "międzynarodowa organizacja pozarządowa" :)

    OdpowiedzUsuń
  9. magdaleno - wierzę, pamiętam czasy kiedy i ja chciałam.

    OdpowiedzUsuń
  10. też bym lubiła taką pracę chyba:)

    OdpowiedzUsuń
  11. Anonimowy12:06

    Jak ja Ci zazdroszczę - masz pracę która sprawia Ci przyjemność. Też bym tak chciała.
    K.K

    OdpowiedzUsuń
  12. Odpisałam Ci Kochana

    OdpowiedzUsuń
  13. praca która sprawia przyjemność- połowa sukcesu :)

    OdpowiedzUsuń