Oj zgadzam się! Ja tylko raz w pracy piłam wino... czemu nie można by częściej? :) A pół litra na humory szefa na pewno by się przydało, w każdej pracowniczej lodówce.
Czasem nawet w domu w najzwyklejszy dzień mam chęć co by wyleć łzy w kieliszku
Jak to mówią, wódka nie rozwiąże Twoich problemów, ale mleko w sumie też nie... ;)
czasami inaczej się nie da ...
Mmm... czy to mohito? :) Pół litra w szufladzie bardzo się przydaje czasami.
devinette - mohito :)
Jestem za:)Fotka apetyczna,że się tak wyrażę:)Pozdrawiam!
Oj zgadzam się! Ja tylko raz w pracy piłam wino... czemu nie można by częściej? :) A pół litra na humory szefa na pewno by się przydało, w każdej pracowniczej lodówce.
OdpowiedzUsuńCzasem nawet w domu w najzwyklejszy dzień mam chęć co by wyleć łzy w kieliszku
OdpowiedzUsuńJak to mówią, wódka nie rozwiąże Twoich problemów, ale mleko w sumie też nie... ;)
OdpowiedzUsuńczasami inaczej się nie da ...
OdpowiedzUsuńMmm... czy to mohito? :)
OdpowiedzUsuńPół litra w szufladzie bardzo się przydaje czasami.
devinette - mohito :)
OdpowiedzUsuńJestem za:)Fotka apetyczna,że się tak wyrażę:)Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuń