Albo zostać marynarzem:)Pozdrawiam!
aj tam, aj tam ... :P
uwielbiam ten widok
Oj nie wiem czy byś chciała marynarza za męża, która tylko raz na jakichś czas w domu jest :PAnka
Anko - no właśnie rzecz w tym, że ja akurat mogłabym chcieć
Delie - ja już bardziej widzę siebie jako rybka. Zawsze uważałam, że jest coś romantycznego w byciu rybakiem :)
Beatko - i ja :)
wszystko fajnie... tylko te przesiągnięte zapachem ryb i szlamu ciuchy.. zewsząd ogarniająca sie wilgoć. Zastanów się jeszcze ;)ik
Albo zostać marynarzem:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam!
aj tam, aj tam ... :P
OdpowiedzUsuńuwielbiam ten widok
OdpowiedzUsuńOj nie wiem czy byś chciała marynarza za męża, która tylko raz na jakichś czas w domu jest :P
OdpowiedzUsuńAnka
Anko - no właśnie rzecz w tym, że ja akurat mogłabym chcieć
OdpowiedzUsuńDelie - ja już bardziej widzę siebie jako rybka. Zawsze uważałam, że jest coś romantycznego w byciu rybakiem :)
OdpowiedzUsuńBeatko - i ja :)
OdpowiedzUsuńwszystko fajnie... tylko te przesiągnięte zapachem ryb i szlamu ciuchy.. zewsząd ogarniająca sie wilgoć. Zastanów się jeszcze ;)
OdpowiedzUsuńik