Pomyślałam, że to nic.
Tylko deszcz.
Kto by przypuszczał, że kilka chwil później będę leżała na jezdni.
Ktoś krzyknie, ktoś zabierze rower.
Że, po latach lęków, upadnę na twarz.
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Amsterdam. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą Amsterdam. Pokaż wszystkie posty
środa, 11 września 2013
niedziela, 4 sierpnia 2013
sth for - bike
Dość często potrzebuję czasu dla siebie.
Chwili wytchnienia.
Jeżdżę dla przyjemności jeżdżenia.
Może być od tablicy do tablicy.
Chwili wytchnienia.
Jeżdżę dla przyjemności jeżdżenia.
Może być od tablicy do tablicy.
wtorek, 2 lipca 2013
czwartek, 20 czerwca 2013
nach Berlin!
Zamarzył mi się rowerowy Berlin.
Na przyszły-przyszły weekend Gazelle Tour De France wypożyczona z Hello World Berlin.
Na przyszły-przyszły weekend Gazelle Tour De France wypożyczona z Hello World Berlin.
wtorek, 11 czerwca 2013
défier
Kiedy rozpoczęłam* sezon rowerowy pomyślałam, że fajnie byłoby przejechać do końca wakacji 1 000 km.
Będzie szybciej.
697 km.
* 23 kwietnia 2013 r.
Będzie szybciej.
697 km.
* 23 kwietnia 2013 r.
czwartek, 9 maja 2013
spring (?)
Jadę do pracy rowerem.
Nie zabieram swetra i mrużę oczy przed słońcem.
A mimo to nie czuję tej wiosny.
Nie zabieram swetra i mrużę oczy przed słońcem.
A mimo to nie czuję tej wiosny.
sobota, 20 kwietnia 2013
amsterdam (love)
środa, 4 lipca 2012
niedziela, 24 czerwca 2012
wtorek, 3 kwietnia 2012
barok
poniedziałek, 2 kwietnia 2012
sobota, 24 marca 2012
it's official
piątek, 16 marca 2012
środa, 13 lipca 2011
closer
poniedziałek, 20 czerwca 2011
środa, 11 maja 2011
czwartek, 21 kwietnia 2011
piątek, 26 marca 2010
a.
czwartek, 25 marca 2010
czwartek, 18 lutego 2010
(not) work(less)
Subskrybuj:
Posty (Atom)