Szczęściara! Ja z liceum bym nie weszła, ale sprzed ślubu jak najbardziej, chociaż się dziwię, bo kilka kg jest więcej :D A dziś upolowałam 3 sukienki za raptem 120zł :P
no to chyba jakieś żarty?! Chyba, że liceum kończyłaś parę lat temu ;-)) ja niestety wchodzę tylko w swetry z tamtych czasów. Może dlatego, że były OGROMNE ;-)
Wmieścić się w spodnie licealne pewnie większego problemu bym nie miała (raczej mnie ubyło), mimo tych kilkunastu lat, ale moja Miła - te dziury :) Nigdy nie miałam takich spodni, bo takie dziury to trzeba umieć zrobić :) Ja nie umiem!
;) czyli nie jestem sama z trzymaniem starych ciuchów ;), ale tych z końca podstawówki już się pozbyłam, nie ze względu na rozmiar, a modę, choć w sumie 20 lat to już lekkie retro by niedługo było ;)
hmmm... u mnie liceum poszło już w niepamięć, choć to raptem 3-4 kg temu. Teraz bardziej odnoszę się do "sprzed pierwszej/drugiej/itd. ciąży". I właściwie to mi wystarczy. Czuję się wystarczająco podbudowana :) pozdrawiam gorąco właścicielkę czaderskich jeansów :)
Szczęściara! Ja z liceum bym nie weszła, ale sprzed ślubu jak najbardziej, chociaż się dziwię, bo kilka kg jest więcej :D A dziś upolowałam 3 sukienki za raptem 120zł :P
OdpowiedzUsuńJa też byłam ostatnio na bardzo udanych zakupach :)
Usuń:) Uwielbiam dziurawe jeansy
OdpowiedzUsuńmam dokładnie tak samo :P W niektóre rzeczy wejdę, w niektóre nie, ale sam fakt, że mogę je założyć bardzo mnie cieszy :)
OdpowiedzUsuńJa też zakładam je z nieukrywaną saytsfakcją :)
Usuńidealne do czerwonych paznokci :)
OdpowiedzUsuńMam wrażenie, że czerwone paznokcie w ogóle są idealne :)
UsuńJa również mam takie wrażenie :)
Usuń:))
UsuńO nie! Zazdroszczę!
OdpowiedzUsuńno to chyba jakieś żarty?! Chyba, że liceum kończyłaś parę lat temu ;-))
OdpowiedzUsuńja niestety wchodzę tylko w swetry z tamtych czasów. Może dlatego, że były OGROMNE ;-)
Z nieukrywaną satysfakcją przyznam, że te spodnie są nie z końca, a z początku liceum.
UsuńWychodzi mi więc, że lat będzie kilkanaście :)
sama nie wiem czy zazdrościć? a biodra? już wtedy miałaś kobiecą figurę czy wchodzisz tylko w nogawki? ;-))
UsuńJak na załączonym obrazku, do końca :)
UsuńBiodra mam zwyczajowe, jak z czasów liceum.
No... Ty mnie jednak próbujesz zdenerwować ;-))
Usuń:))
OdpowiedzUsuńWmieścić się w spodnie licealne pewnie większego problemu bym nie miała (raczej mnie ubyło), mimo tych kilkunastu lat, ale moja Miła - te dziury :) Nigdy nie miałam takich spodni, bo takie dziury to trzeba umieć zrobić :) Ja nie umiem!
OdpowiedzUsuńA nie, nie.
UsuńWiększość tych dziur powstała w trakcie użytkowania.
Części trochę pomogłam, przyznaję :)
myślę sobie,że koniecznie muszę sobie takie sprawić tej wiosny;)
OdpowiedzUsuńSą świetne na wiosnę :)
UsuńSzczęściara!
OdpowiedzUsuńZazdroszczę. Też chętnie ubrałabym, chociaż były to lata 80-te.
OdpowiedzUsuńFajne dziury:)
OdpowiedzUsuńOstatnio, jak bylam w Polsce przymierzalam spodnice, w ktorej odbieralam swiadectwo maturalne. Tez pasuje:) Nic wiecej sie niestety nie uchowalo.
W domu rodziców wciąż mam szarą sukienkę z matury :)
Usuńu mnie jak u Imponderabilia - co mnie ogromnie cieszy...dlatego też wszystkie ubrania z liceum wywaliłam precz, tak się podobno powinno zrobić;)
OdpowiedzUsuńmam za to spódnicę z gimnazjum, która obecnie jest za luźna:)
Nic licealnego nie mam, ale też i w nic bym nie weszła, nad czym ubolewam bardzo. Zazdroszczę figury! :-)
OdpowiedzUsuńTy to masz szczęście:)
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńo jaa:)
OdpowiedzUsuń:)
Usuń;) czyli nie jestem sama z trzymaniem starych ciuchów ;), ale tych z końca podstawówki już się pozbyłam, nie ze względu na rozmiar, a modę, choć w sumie 20 lat to już lekkie retro by niedługo było ;)
OdpowiedzUsuńNie, nie jesteś :)
UsuńMam w szafie rzeczy, których nie noszę od lat.
Leżą tam tylko przez sentyment.
Nie lubię tego przywiązania... Nie czuję, że sprzątłam w 100%.
UsuńOj to zazdroszczę, że wciąż pasują... Moje przypominają mi tylko o tym, jak szczupła kiedyś byłam ;)
OdpowiedzUsuńA Ty jesteś taka drobna z natury?
OdpowiedzUsuńCzy może pilnujesz się?
:)
Masz super figurę!
Wychodzi mi na to, że z natury :)
UsuńSuper to nie, ale może być :)
zazdroszę;)
OdpowiedzUsuńhmmm... u mnie liceum poszło już w niepamięć, choć to raptem 3-4 kg temu. Teraz bardziej odnoszę się do "sprzed pierwszej/drugiej/itd. ciąży". I właściwie to mi wystarczy. Czuję się wystarczająco podbudowana :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam gorąco właścicielkę czaderskich jeansów :)
Szczęściara... Ja mam ale nie wchodzę!
OdpowiedzUsuńTeż tak mam i czasami zastanawiam się czy to dobrze, że tak od wielu wielu lat nic się ze mną nie dzieje?
OdpowiedzUsuńTeż mam i też pasują :) Po urodzonych dwóch córkach wciąż pasują :)
OdpowiedzUsuńosz Ty :))
OdpowiedzUsuń