I to jest najważniejsze:-) Ja niestety widzę coraz mniejszy sens mojej pracy:-( zdradź proszę skąd masz torbę:-)Szukam czegoś na wiosnę, a Twoja bardzo mi się podoba! pozdrawiam!
świetne uczucie, miałam takie w czwartek- o dziwo- mimo trudów jakie mnie w tym dniu spotkały, miałam ogromną z tego satysfakcję i powera :) oby tak bywało częściej!
Każdy z nas potrzebuje takich momentów, by na chwilę codzienność stała się wyjątkowa. Uwielbiam te momenty ;)
OdpowiedzUsuńI to jest najważniejsze:-) Ja niestety widzę coraz mniejszy sens mojej pracy:-(
OdpowiedzUsuńzdradź proszę skąd masz torbę:-)Szukam czegoś na wiosnę, a Twoja bardzo mi się podoba!
pozdrawiam!
Torba kupiona w Parfois.
UsuńBardzo fajna :)
:-))) Zazdroszczę! Tak pozytywnie oczywiście. Po raz kolejny pełna klasa!
OdpowiedzUsuńI oby ten sens był widoczny jak najczęściej! :))
OdpowiedzUsuńPS Tak kusisz tą pomadką, tzn.co raz częściej mam ochotę posiadać czerwień w swojej kosmetyczce :))
Spróbuj :)
UsuńJa bardzo sobie chwalę, choć, przyznaję, że proces znalezienia mojej-czerwieni trochę trwał.
Uwielbiam Twoją kobiecość :-)
OdpowiedzUsuń... :))
UsuńKusisz, kusisz tą czerwoną szminką i chyba się skuszę :)
OdpowiedzUsuńSkuś się :) A co!
Usuńteż chcę taką szminkę :)
OdpowiedzUsuńRimmel, Alarm :)
UsuńZdecydowanie ta nazwa kusi...
Usuńpraca - pracą, ale torebka! :)
OdpowiedzUsuńBardzo ją lubię ;)
Usuńświetne uczucie, miałam takie w czwartek- o dziwo- mimo trudów jakie mnie w tym dniu spotkały, miałam ogromną z tego satysfakcję i powera :) oby tak bywało częściej!
OdpowiedzUsuńPrzyznam szczerze, że zazdroszczę Ci tego uczucia.
OdpowiedzUsuńbluzka w paski (czarno/granatowo?-białe) + czerwone paznokcie -> lubię
OdpowiedzUsuńczerwona szminka tak, ale nie do pracy :)
OdpowiedzUsuńOj, ciekawe kiedy przyjdzie etap wypalenia zawodowego, bo chyba nie sadzisz, ze to trwa wiecznie?
OdpowiedzUsuń