czwartek, 17 listopada 2011

szkice romantyczne

W zatłoczonym autobusie czytam najnowszą książkę promotora mojej pracy magisterskiej.
Znów jestem studentką. Znów jadę na zajęcia. I znów czytam kolejne romantyczne rozprawy.

A wieczorem, już dorosła, idę na spotkanie autorskie.

Leszek Libera, Mickiewicz i medycyna. Szkice romantyczne

3 komentarze:

  1. toż to dziś:) o 20.00 w Zielonej Jadłodajni pokaz filmów jest potem:)http://www.facebook.com/pages/Zielona-Jad%C5%82odajnia/175250725820618?sk=events#!/event.php?eid=260080867371802

    OdpowiedzUsuń
  2. o masz ci los, to co Ty studiujesz? Bo Mickiewicz i Medecyna, szkice romantyczne... :D

    OdpowiedzUsuń
  3. owieca - już nic :) Dawno temu skończyłam studia. A z wykształcenia jestem filologiem polskim :)

    OdpowiedzUsuń