ale fajnie ... jak ja bym chciała zmienić czasami obiekt do fotografowania ...
odlot!i Ty na wysokościach:)
kto by pomyślał, że do fotografowania warsztatów kulinarnych trzeba mieć dobrą kondycję i brak lęku wysokości;)))
czego się nie robi dla ciekawych ujęć (;
Dobry fotograf wejdzie wszędzie ;-))
lubię te Wasze backstage'owe ujecia :) Super!
Super doswiadczenie:))
Dżinias!
Olliveta - i zręczność wrodzoną, bo schodki na tę antresolę były śliskie i wąskie :)
ale fajnie ... jak ja bym chciała zmienić czasami obiekt do fotografowania ...
OdpowiedzUsuńodlot!
OdpowiedzUsuńi Ty na wysokościach:)
kto by pomyślał, że do fotografowania warsztatów kulinarnych trzeba mieć dobrą kondycję i brak lęku wysokości;)))
OdpowiedzUsuńczego się nie robi dla ciekawych ujęć (;
OdpowiedzUsuńDobry fotograf wejdzie wszędzie ;-))
OdpowiedzUsuńlubię te Wasze backstage'owe ujecia :) Super!
OdpowiedzUsuńSuper doswiadczenie:))
OdpowiedzUsuńDżinias!
OdpowiedzUsuńOlliveta - i zręczność wrodzoną, bo schodki na tę antresolę były śliskie i wąskie :)
OdpowiedzUsuń