sobota, 27 lutego 2010

gg

Jest pewna, że każdy ma jakiś serial życia.
Moim, bez wątpienia, są “Gilmore Girls”.

16 komentarzy:

  1. Jupi! Wreszcie ktoś kto rozumie :)
    I bardzo ale to bardzo chciałabym być jak Lorelai :)
    Mam w domu 6 serii, siódmej nie, ale oglądam zawzięcie w tubylczej telewizji z nadzieją że tym razem moja praca nie wejdzie mi w paradę i obejrzę całą siódmą... :)

    OdpowiedzUsuń
  2. widząc tytuł, skojarzyło mi się najpierw z gossip girl. ale gilmore girls też lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  3. nie znam, ale ładni sa:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Gilmorówny był u mnie hitem kilka lat temu. Do dziś mam do nich sentyment. Na dzeń dzisiejeszy jest to serial Scrubs w sumie niby komedia ale przyglądając się bliżej...niekoniecznie i nie zawsze...

    OdpowiedzUsuń
  5. hm... ja to w ogóle serialowa cała jestem - i nie mówię tu o serialach typu "M jak..." nie ,nie, raczej w obcojęzyczny serialowy nałóg wpadłam... teraz mam na topie "The O.C" , ale dużo innych by też wymieniać...pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. To tego jest aż 7 części?!?!?!
    Oglądałam może z 3 - bardzo miło wspominam :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Tucha - to jeszcze wiele przed Tobą :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Ach..Pierwszy serial, ktory sprawilam sobie na DVD. Jeszcze dzisiaj wlaczam sobie niektore odcinki w ramach leczenia chandry.
    Ale 7 serii nie polecam...

    OdpowiedzUsuń
  9. Pemberley - ależ ja już widziałam wszystkie serie chyba ze 4 razy : )

    OdpowiedzUsuń
  10. Anonimowy14:27

    uwielbiam Gilmorowny i mame Kim,czy wiesz,ze nadciag osemka,huraaaaaaa:)

    http://www.youtube.com/watch?v=ugxhDVKyPDY&feature=related

    Karolina

    OdpowiedzUsuń
  11. Karolino - i to jest wiadomość :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Uwielbiam ten serial :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Anonimowy19:31

    Nie wierzę, że oprócz mnie ktoś jeszcze ma sentyment do tego serialu :-) Muszę się przyznać, że tydzień temu dorwałam w koszu z płytami w dużym markecie 3, 4 i 5 sezon "Gilmore Girls" za oszałamiającą kwotę 30 zł za sztukę. Tej okazji nie mogłam przepuścić! Już tylko dwóch pierwszych sezonów mi brakuje do całej serii :)

    OdpowiedzUsuń
  14. jak widzisz nie jesteś sama :)
    a co z sezonem 6 i 7?

    OdpowiedzUsuń
  15. kocham ten serial! z chęcią obejrzałabym jeszcze raz!

    OdpowiedzUsuń