piątek, 22 lipca 2011

rain story

Dziwny to dzień.
Pełen deszczu i niezałatwionych spraw. Starych historii, którymi już nie warto się przejmować. Nowych problemów, z którymi nie wiadomo jak sobie poradzić.

5 komentarzy:

  1. A ja nad morzem i jest ciepło i przede wszystkim slonecznie!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymam kciuki za rozwiazanie problemow, a to co stare i nie warto sie tym przejmowac nich odejdzie w niepamiec, szkoda czasu na to!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  4. I jeszcze o tych butach mialam kiedys napisac, pisze teraz - c u d n e !

    OdpowiedzUsuń
  5. Przesyłam moc na rozwiązanie problemów i życzę tylko trafnych decyzji:)

    OdpowiedzUsuń