środa, 13 lipca 2011

odsłona 2

Nadludzkim wysiłkiem wielu osób udało nam się przeprowadzić. Po raz kolejny.
Tym razem mam wrażenie, że mieszkamy tu od bardzo dawna.

3 komentarze:

  1. Balkon prezentuje się bardzo przyjemnie.
    To ciągle nie-Warszawa?

    OdpowiedzUsuń
  2. Delie - wciąż nie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. ciągle na walizkach, kartonach - tak w sumie, co? :)

    OdpowiedzUsuń