Pełen deszczu i niezałatwionych spraw. Starych historii, którymi już nie warto się przejmować. Nowych problemów, z którymi nie wiadomo jak sobie poradzić.
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
skip to main |
skip to sidebar
zielonebuty.blog@gmail.com
love it! live it!
wciąż bez butów
także na obcasach
zielonebuty.blog@gmail.com
wewnątrz
bez butów 2012
Archiwum
-
►
2015
(40)
- ► października (4)
-
►
2014
(96)
- ► października (4)
-
►
2013
(167)
- ► października (9)
-
►
2012
(406)
- ► października (33)
-
►
2010
(111)
- ► października (8)
follow
z butami
z butami
A ja nad morzem i jest ciepło i przede wszystkim slonecznie!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Trzymam kciuki za rozwiazanie problemow, a to co stare i nie warto sie tym przejmowac nich odejdzie w niepamiec, szkoda czasu na to!
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńI jeszcze o tych butach mialam kiedys napisac, pisze teraz - c u d n e !
OdpowiedzUsuńPrzesyłam moc na rozwiązanie problemów i życzę tylko trafnych decyzji:)
OdpowiedzUsuń