czwartek, 28 lipca 2011

at the seaside

Wakacje z prawdziwego zdarzenia, czyli zapomniałam telefonu.

15 komentarzy:

  1. I tak ma być! Odpoczywaj(cie)!

    OdpowiedzUsuń
  2. Super:):) Miłego wypoczynku!

    OdpowiedzUsuń
  3. Super! Odpoczywaj:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Bardzo dobrze, odpoczywajcie i myslcie tylko o sobie ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. I tak trzymaj. Zapominaj częściej :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Czyli właściwie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. tak właśnie! ja też na nadmorski weekend "zapomnę" telefonu :D tak właśnie zrobię:D

    OdpowiedzUsuń
  8. Odkąd mam "na kartę", czasem zapominam, że to akurat mój telefon dzwoni. I żyję! :)

    OdpowiedzUsuń
  9. czyli wakacje pełną gębom!! odpoczynek i brak smyczy ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Boshe, ja bym chyba zwarowała bez telefonu...swoją drogą-do czego cywilizacja zmierza?:)
    odpoczywaj:)))

    OdpowiedzUsuń
  11. ..czasami dobrze jest tak....zapomnieć...Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  12. Niema przypadków... Tak maiło być;)
    Pozdrawiam serdecznie;)

    OdpowiedzUsuń
  13. tyle tylko, że ja naprawdę zapomniałam.

    OdpowiedzUsuń
  14. ...i pewnie naprawdę było fantastycznie :)Było?

    OdpowiedzUsuń