Trwamy w przedziwnym zawieszaniu, które nie wiadomo kiedy się skończy.
Jak małe dzieci, bo wiek nie ma tu żadnego znaczenia, nie wiemy co to wszystko znaczy.
Ani jak to rozwiązać.
piątek, 19 czerwca 2009
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz