środa, 27 maja 2009

wedding

Jest surrealistycznie i odrobinę nierealnie.
Przygotowania, plany, suknie, garnitury.
Kurs tańca i zaproszenia.
Trochę jakbym patrzyła z boku.

6 komentarzy:

  1. Anonimowy20:43

    uwierz więc! całą sobą... szkoda tracić takich chwil...
    gratuluję :)

    OdpowiedzUsuń
  2. A my odpuściliśmy kurs tańca, choć poza najbardziej obciachowymi "2 na 2" i "3 na 2" z własnymi wariacjami nic nam nie wychodzi . Suknię szyła moja znajoma, z którą razem zaprojektowałyśmy już kilka wcześniejszych kreacji(frajda, chyba największa pośród przygotowań :)
    Zaproszenia projektowałam ja, a z zamieszczonym na nich zdjęciem i dialogiem wiąże się zabawna historia. Drukowali znajomi, w swojej drukarni.
    Nie zatrać siebie. To Wasz dzień i Wasza muzyka w samochodzie :) Najważniejsze jest szczęście- i to widać!
    I jeszcze jedno, czego nie zapomnę- kupowanie kwiatów na olbrzymiej tyskiej giełdzie kwiatowej- ja i 100 róż na bukiet układany przed ołtarz we franciszkańskim klasztorze, cymbidium, które na mój bukiet przyjechało z Holandii- ach!!! Już prawie rok :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Anonimowy11:13

    hm a u mnie zastanawiam sie o czym zapomnialam jest jeszcze czas choc tego nigdy zawiele...

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy03:11

    I blog quite often and I truly appreciate your information.
    This great article has truly peaked my interest.
    I am going to bookmark your blog and keep checking for new information about once a week.
    I subscribed to your RSS feed too.
    Also visit my website save the date stickers

    OdpowiedzUsuń
  5. Anonimowy20:41

    Portuguese winger Nani handled the globe as he hide to the labels in this Solicitation and
    In that respect are ideas for gifts Victimisation labelled jars.


    Take a look at my website address

    OdpowiedzUsuń
  6. Anonimowy23:03

    I just could not go away your site before suggesting that I actually enjoyed the standard info an individual
    supply on your visitors? Is gonna be back incessantly to check out new posts

    My site: http://www.pregnancyhelper.in

    OdpowiedzUsuń