Buty na obcasie zakładam tylko na specjalne okazje. Na konferencje i rozdania nagród. A potem ściągam jak najszybciej i ubieram gumowe baletki. Zakup sezonu!
Co za męki! Wyjmij te baletki i pstryknij choć jedną fotkę. Nie wierzę,że one aż tak nieśmiałe ;) Ania ja mam gumowe i lubię nakładać je tylko po domu, jak nabalsamuje stopy. Na dłuższe wojaże...zdecydowanie nie.
dla mnie buty na obcasie też są na specjalne okazje :-) nic nie zastąpi wygodnych baletek.
OdpowiedzUsuńo! pokaz :)) a co stopy mowia o Twoich gumowych baletkach? jest im dobrze? ;)
OdpowiedzUsuńCo za męki! Wyjmij te baletki i pstryknij choć jedną fotkę. Nie wierzę,że one aż tak nieśmiałe ;)
OdpowiedzUsuńAnia ja mam gumowe i lubię nakładać je tylko po domu, jak nabalsamuje stopy. Na dłuższe wojaże...zdecydowanie nie.
Pokaż te buty, pokaż te buty!
OdpowiedzUsuń:)
Tak! Tak! Pokaż, pokaż :)
OdpowiedzUsuńAniu - stopom się podoba. Dezodorant do stóp załatwia sprawę.
OdpowiedzUsuń