piątek, 30 lipca 2010

august

Mój Mąż odszedł dziś z pracy. Zakłada własną firmę.
Ja odeszłam dziś z pracy. Płynnie (taką mam nadzieję) przechodzę do pewnej firmy.
Czasowo bezrobotni mamy wakacje.

9 komentarzy:

  1. Kass21:02

    Życzę więc powodzenia :-)

    OdpowiedzUsuń
  2. Trzymam kciuki za Wasze powodzenie.

    OdpowiedzUsuń
  3. Spore zmiany. Wystarczy samozaparcie i wiara we własne możliwości. Będzie dobrze!

    OdpowiedzUsuń
  4. w łózku...wakacje...mniam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Powodzenia!!! Zmiany bywają dobre :) trzymam kciuki :)

    P.S. Świetne zdjęcie :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Żebym ja miała taką odwagę!

    OdpowiedzUsuń
  7. O. mnie wieści ominęły ... odważnie! powodzenia i również podziwiam odwagę. Mnie jej często brakuje :/

    OdpowiedzUsuń