wtorek, 3 sierpnia 2010

yesterday

Ścięłam włosy (na krótko) i kupiłam naszyjnik, którym jestem zauroczona.
Ot, taki bilans wczoraj.

Pin It
Autor:

8 komentarzy:

  1. holka polka16:52

    a gdzie można takie cudo dostać?

    OdpowiedzUsuń
  2. zielone-buty16:59

    holka polka - w sklepie, którego nazwy ni jak nie umiem wymówić :) Camaieu

    OdpowiedzUsuń
  3. holka polka17:59

    aaa, oni mają ładne kolory ubrań:)

    OdpowiedzUsuń
  4. Margarithes19:24

    A zdjęcie fryzury? Daj mi się zauroczyć :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Beata20:23

    mnie sie dekolt podoba:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Mała Mi11:56

    Bardzo mi się podoba ten bilans :) i naszyjnik!! :)

    Ponawiam pytanie Margo :) gdzie fryzura? :)

    OdpowiedzUsuń
  7. zielone-buty21:11

    Margo, Mała Mi - nie, ja z tych bardziej wstydliwych

    OdpowiedzUsuń
  8. Vi22:13

    zaglądam tu już dziś chyba dziesiąty raz, żeby popatrzeć na ten naszyjnik ... pewnie mi się nawet przyśni :). Chyba ruszę na poszukiwania takiego.

    OdpowiedzUsuń

Subskrybuj: Komentarze do posta (Atom)