poniedziałek, 24 maja 2010

flowers

Gdzieś między rezygnacją, a wiosennym ciepłem postanowiłam zostać ogrodniczką.
Zasadziłam dziś kwiaty na balkonie.
Nie jestem pewna czy to dobrze, że teraz pada.

5 komentarzy:

  1. ten deszcz mógłby sobie już iść stąd .. daleko daleko!

    OdpowiedzUsuń
  2. proponuję zasadzić poziomki albo truskawki, oprócz wrażeń estetycznych dojdą te smakowe:)

    OdpowiedzUsuń
  3. rezygnacja i ciepło? kwity to dobre lekarstwo. deszcz minie.

    OdpowiedzUsuń
  4. Anonimowy18:08

    Uwielbiam kwiaty :) zwłaszcza tuż za oknem. Ciepło pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  5. ..kwiaty..sadząc je to taki początek..a potem patrzec na nie...coś bezcennego...:)
    Myśle że deszcz...deszcz ustapi,ale kwiaty czasem lubią deszcz...:)

    OdpowiedzUsuń