niedziela, 19 grudnia 2010

marzycielka z Ostendy

Zamiast kwiatów dostawaliśmy na ślubie książki.
Wciąż nie przeczytałam wszystkich.

Eric-Emmanuel Schmitt, Marzycielka z Ostendy

2 komentarze:

  1. ach, właśnie czytam. Jest świetna!

    OdpowiedzUsuń
  2. Gdzieś mi się kurzy na półce.
    Muszę do niej zajrzeć skoro Magdalena poleca:)

    OdpowiedzUsuń