Kiedy pierwszy raz ubierałam swoją choinkę martwiłam się tym, że mam zbyt mało pieniędzy, by kupić bombki. Pamiętam, że były strasznie drogie. I że koniec końców część kupiła mi Mama.
Wczoraj, kiedy skończyłam ubierać choinkę zorientowałam się, że jeszcze trochę mi ich zostało. Odniosłam do piwnicy. Co za dużo, to niezdrowo.