WYgląda pysznie :)
Kochana, a masz już na oku jakies mieszkanko?
Kass - już nawet jedno wynajęłam, ale jeszcze mnie to nie cieszy
Zeruya - pierwsze moje, drugie mojego Męża :)
Ty ładniej skadrowałaś niż mąż
ach, jak ja bym chciała tak napisac, że będą spotkania przy stole ... może kiedyś ... jak będę miała swój stół.
W takim razie życzę powodzenia w szukaniu i żebyś znalazła swoje wymarzone.
WYgląda pysznie :)
OdpowiedzUsuńKochana, a masz już na oku jakies mieszkanko?
OdpowiedzUsuńKass - już nawet jedno wynajęłam, ale jeszcze mnie to nie cieszy
OdpowiedzUsuńZeruya - pierwsze moje, drugie mojego Męża :)
OdpowiedzUsuńTy ładniej skadrowałaś niż mąż
OdpowiedzUsuńach, jak ja bym chciała tak napisac, że będą spotkania przy stole ... może kiedyś ... jak będę miała swój stół.
OdpowiedzUsuńW takim razie życzę powodzenia w szukaniu i żebyś znalazła swoje wymarzone.
OdpowiedzUsuń